Pociągiem przez kontynent

Autor tekstu: , Data publikacji:

Nasz brytyjski korespondent Alex McWhirter przyjrzał się nieco mniej znanym liniom kolejowym, kursującym między różnymi miastami Europy. Wybrał dziesięć najlepszych, najciekawszych i najbardziej niezawodnych.

Zapewne wszyscy słyszeliśmy o pociągach Eurostar, czy też firmie Deutsche Bahn. Ale kto z nas wie, co kryje się pod nazwami Elipsos, Italo, lub Lyria? Są to przewoźnicy kolejowi, których pociągi kursują między ważnymi europejskimi miastami, stanowiąc realną alternatywę dla połączeń lotniczych.

Standard, prędkość, punktualność

Niektóre z tych firm to operatorzy korzystający z infrastruktury na zasadzie tzw. „wolnego dostępu”, gwarantowanego im przez rozporządzenie UE. Inne to spółki joint venture z własnymi sieciami sprzedaży biletów i serwisem nastawionym na maksymalną wygodę pasażera. Przykładem tego może być TGV Lyria, francusko-szwajcarska spółka JV, której pociągi kursują między Paryżem i najbogatszymi miastami Szwajcarii. Ich pasażerowie to wyjątkowo wymagający klienci, oczekujący obsługi na najwyższym poziomie. W wywiadzie dla magazynu kolejowego IRJ, Alain Barbey – dyrektor generalny TGV Lyria, chwalił się 34 procentowym wzrostem liczby pasażerów w ciągu ostatnich trzech lat. Wynika on po części z wprowadzenia przez firmę szybszych pociągów, ale także z wysokich standardów obsługi pasażera.

pociagi przedział

– Szczycimy się wysokim poziomem zadowolenia wśród pasażerów. Zawsze gdy wprowadzamy nową usługę, jest ona w pełni nakierowana na zaspokojenie potrzeb naszych klientów – mówi Barbey.

Czas na konkurencję

Ale nie wszystko jest tak idealne. – Firmy korzystające z wolnego dostępu do sieci kolejowej obsługują jedynie trasy krajowe, ale prawdziwa konkurencja przydałaby się na trasach międzynarodowych – mówi Mark Smith, założyciel strony internetowej o tematyce kolejowej (seat61.com).

Z drugiej strony, rozbicie monopolu krajowych przewoźników w UE doprowadziło do rozdrobnienia europejskiej sieci kolejowej, przez co pasażerowie podróżujący pociągami po starym kontynencie zmuszeni są kupować tuziny różnorodnych biletów od różnych firm.

Oto lista dziesięciu nieco mniej znanych europejskich operatorów kolejowych. Ze względu na złożoność ofert, pomijamy ceny biletów. Zależą one od wielu różnych czynników, takich jak choćby trasa, data rezerwacji, ale dla orientacji można przyjąć, iż bilet kolejowy w wagonie pierwszej klasy jest tańszy od biletu lotniczego z elastyczną datą.

1. Italo

Firma Italo dysponuje pociągami szybkobieżnymi AGV, które uchodzą za najnowocześniejsze w Europie. Warto jednak wspomnieć, że 20 procent udziałów w Italo posiada firma SNCF (koleje francuskie). Operator obsługuje przede wszystkim trasy prowadzące z północy na południe Włoch. Pociągi odjeżdżają z Turynu, Mediolanu i Wenecji, podążając przez Rzym do Neapolu i Salerno. Na każdej trasie kursuje nawet do 14 składów. Podróż z Mediolanu do Rzymu trwa trzy godziny, a z Florencji do Rzymu jedyne 81 minut. Stacje pośrednie (oprócz wspomnianego wcześniej Rzymu) znajdują się w Padwie, Bolonii, oraz Florencji.