Dlaczego warto zbierać mile?

Autor tekstu: , Data publikacji:

Helikopter czy Louis Vuitton?

Nie trzeba jednakże być w tak rozpaczliwym położeniu, aby zacząć wykorzystywać zebrane mile. Ale uwaga – wymienianie ich na nagrody może czasami być frustrujące. Szczególnie gdy obwarowane jest to wieloma ograniczeniami, takimi jak niedostępne terminy, brak wyboru miejsca w samolocie lub dodatkowe koszty. Jednak wystarczy odrobina cierpliwości, aby nauczyć się sprawnie wymieniać punkty na wspaniałe niespodzianki. Mile stały się swego rodzaju walutą, którą można uregulować rachunek w restauracji lub w sklepie internetowym, zarówno za zwykłe zakupy, jak i te bardziej ekstrawaganckie – na przykład przelot helikopterem lub torebka Louis Vuitton.

Szczytne cele lub przygoda

W styczniu linia United uruchomiła serwis aukcyjny o nazwie Mileage Plus, za pomocą którego członkowie programu mogą wymienić swoje mile na wyjątkowe przygody. Dla przykładu, lot symulatorem odrzutowca kosztuje 341 tysięcy mil. Kolejną opcją jest przekazanie swoich punktów na cele charytatywne. Mileage Plus, Miles and More oraz Asia Miles posiadają listę organizacji charytatywnych, na rzecz których można przekazać „zarobione” mile. Od 1996 roku członkowie programu linii United przekazali na szczytne cele ponad miliard mil.

Muzyka dzięki podróżom

Dzięki milom można również ściągać piosenki z sieci. Członkowie programu Finnair Plus mają dostęp do dedykowanego sklepu Sony Music, gdzie mogą wymienić mile na piosenki, natomiast program Frequent
Flyer linii Qantas umożliwia jego członkom pobieranie utworów ze sklepu cyfrowego bandit.fm. Mile można także wymienić na kupon uprawniający do zakupów w internetowym sklepie muzycznym iTunes. Utalentowani muzycznie członkowie programu Mileage Plus mogą pójść o krok dalej i otrzymać za swoje punkty instrumenty – choćby pianino cyfrowe Roland Supernatural, warte jedyne 290 tysięcy mil. Członkowie programu Flying Club linii Virgin Atlantic mogą „wydać” swoje mile na produkty oferowane przez wszystkie podmioty grupy Virgin – na przykład w firmie Virgin Experience, dzięki której można spełnić swoje marzenie i nagrać piosenkę w profesjonalnym studiu.

Wino i gotówka

Nie zapomniano także o koneserach wina. Piętnaście tysięcy punktów Avios w programie BA Executive Club wystarczy, by otrzymać trzy butelki szampana (Laurent-Perrier, Veuve Cliquot i Bollinger Special Cuvée), natomiast w programie Qantas Frequent Flyer za 5 tysięcy punktów odbierzemy butelkę ośmioletniego wina De Bortoli Tawny. Lubimy wymieniać punkty na nagrody, ale nie ma nic lepszego niż ich wymiana na gotówkę. Od lutego program Etihad Guest daje swoim członkom taką możliwość poprzez aplikację iPhone Points Pay. Etihad jest pierwszym przewoźnikiem, który zdecydował się na taki krok. To dopiero prawdziwa zachęta do wyruszenia w podróż!

Prezentujemy tabelę, która jest swoistym przewodnikiem po ofertach sojuszy lotniczych

(powiększenie tabeli znajduje się TUTAJ)