Moxy, czyli Marriot i IKEA robią hotele dla hipsterów

Autor tekstu: , Data publikacji:

Małe pokoje, mniej mebli

Kluczowe szczegóły zakwaterowania to wyeliminowanie wszystkiego, co niepotrzebne oraz stworzenie wygodnego i przyjaznego miejsca na niewielkiej przestrzeni. Wszystkie pokoje będą tej samej wielkości, z minimalna ilością mebli. Żeby sprawiały przy tym wrażenie jak najbardziej przestronnych, hotele Moxy zrezygnują z pewnych szablonowych rozwiązań, takich jak wielka szafa. Zamiast tego meble zostaną zamontowane na ścianie a do ubrań będą musiały wystarczyć wieszaki. Łóżko zostanie tak przymocowane, żeby nie miało nóg, a szpara między nim a podłogą stwarzała dodatkową przestrzeń do schowania walizki.

Nie będzie też biurek. Badania przeprowadzone przez Moxy pokazują, że ich potencjalny klient pracuje siedząc na łóżku lub wygodnym krześle. Dlatego w pokoju, obok półki na szklanej ścianie, znajdzie się bardzo wygodne krzesło z podnóżkiem. Żeby ulżyć międzynarodowej klienteli w ścianach zostaną zamontowane gniazdka typu USB.

moxy3a

W każdym pokoju zostanie umieszczony 43 calowy monitor ledowy, wyposażony w głośniki o doskonałej jakości dźwięku. Gość będzie ich mógł używać do puszczania swojej ulubionej muzyki, za pośrednictwem technologii bezprzewodowej.

Hotelowe lobby także będzie odróżniać się standardem od znienawidzonej przez hipsterów kultury masowej i związanej z nią zwyczajnej, szarej codzienności. Każdy hol hotelowy zostanie wyposażony w cyfrową, składającą się z 9 ekranów ścianę. Każdy ekran będzie pokazywał inny program. Żeby wyeliminować obawę, że ktoś zostanie pominięty w swoim guście, kanały na konkretnych ekranach, będzie można wybierać za pośrednictwem specjalnej aplikacji na smartfony, a dźwięk do obrazu, goście dostarczą sobie za pośrednictwem swoich własnych słuchawek.

Moxy jak Mercedes klasy C

Hotele Moxy będą zbudowane z myślą o samoobsłudze. Personel zostanie ograniczony do niezbędnego minimum. Bar w środku holu będzie miał do zaoferowanie piwo, wino i gotowe drinki, co wyeliminuje konieczność posiadania barmana. Także „housekepping” zostanie odchudzony, ponieważ nowoczesne pokoje stworzą możliwość do sprzątania błyskawicznego.

Władze spółki chcą, żeby sieć Moxy była porównywalna do Mercedesa klasy C, który jest tańszy od innych modeli, ale nadal charakteryzuje się wysoką jakością i jest symbolem luksusu. Klienci mają czuć, że kupując noc w Moxy gwarantują sobie pewien nienaruszalny standard.

Moxy mają mieć trzy gwiazdki, jednak czuć w nich będzie Mariotta w wielu aspektach, a przede wszystkim w wygodzie. Łóżka zostaną wyposażone w standardowy materac Marriotta, taki sam jak w pięciogwiazdkowych hotelach.

Koncepcja Moxy bierze pod uwagę to, że młodzi ludzie lubią otaczać się nowoczesna technologią i chcą jej używać do znajdowania dobrych produktów za dobra cenę. Podoba im się oryginalny styl i przywiązują wagę do marki, która już raz spełniła ich oczekiwania. Wszystko wskazuje więc na to, że Hotele Moxy są z góry skazane na powodzenie.

Ceny pokoi mają zaczynać się od 60 euro.