Pobudka w celi czy śniadanie w kościele? Tropem nietypowych noclegów…

Autor tekstu: , Data publikacji:

Martin’s Patershof – (Mechelen, Belgia)

Zaledwie 30 minut od Brukseli, w miasteczku Mechelen, znajduje się Martin’s Patershof. Hotel ten mieści się w byłym kościele i urzeka swoim niesamowitym spokojem i eleganckim wystrojem wnętrz. Białe kolumny i sklepienia refklektują blask światła wpadającego poprzez witraże, stwarzając przytulną i jedyną w swoim rodzaju atmosferę. Śniadanie jest podawane w formie bufetu, a tak zwany Martin’s Bar oferuje szeroki wachlarz belgijskich piw, whiskey oraz koktajli.

Hotel Malmaison Oxford – (Wielka Brytania)

Dla gości spragnionych wrażeń Hotel Malmaison może okazać się idealnym wyborem. Sauna, siłownia, piwiarnia, śniadanie przynoszone do łóżka, nowoczesne wyposażenie: byłe wiktoriańskie więzienie zostało przekształcone w hotel butikowy, a całodobowa obsługa stara się spełnić każde życzenie swoich gości. Każdy z 94 pokoi znajduje się w gustownie urządzonej byłej celi więziennej.