Szef Finnaira: Nowe samoloty, nowe kierunki

Autor tekstu: , Data publikacji:

- Jeśli chodzi o Polskę, w ubiegłym roku odnotowaliśmy tu 17-procentowy wzrost, a liczba pasażerów wylatujących z Polski do Chin na pokładach naszych samolotów wzrosła aż o 45 procent. Cieszy nas również to, że w ubiegłym roku nasi polscy pasażerowie częściej wybierali podróż w klasie biznes. Odnotowaliśmy tu 10-procentowy wzrost względem roku 2015 - mówi w rozmowie z Marzena Mróz Arunas Skuja, dyrektor generalny linii Finnair na Europę Wschodnią i Kraje Bałtyckie.

Business Traveller: Jak udany był dla Finnaira rok 2016?
Arunas Skuja: Był to dla nas rok przygotowań do intensywnego rozwoju. Otrzymaliśmy nowe Airbusy A350, otworzyliśmy nowe trasy do Azji (do Fukuoki i Guangzhou), a także zwiększyliśmy częstotliwość rejsów do Chicago i Miami. Uruchomiliśmy również nowe trasy do miast leżących w Europie, w tym do Billund w Danii i Edynburga w Wielkiej Brytanii. Przygotowując się do poszerzenia naszej działalności, zatrudniliśmy i przeszkoliliśmy nowy personel pokładowy oraz pilotów. Przeznaczyliśmy również spore środki na rozwój naszych usług cyfrowych. Efekty są już widoczne. Nasza mobilna aplikacja otrzymała prestiżową nagrodę Red Dot za interfejs, który jest przyjazny dla użytkownika. Rozpoczęliśmy także wyposażać naszą flotę długodystansową w łączność wifi. Do maja 2017 wszystkie długodystansowe maszyny Finnair będą oferować pasażerom tę usługę.

Jeśli chodzi o nasze wyniki finansowe, to poprawiały się one z kwartału na kwartał, a według październikowych szacunków, zysk z działalności operacyjnej za ubiegły rok wzrósł względem roku 2015. Warto zauważyć, że stało się tak pomimo faktu, że warunki rynkowe są coraz trudniejsze: wzrastają ceny paliw, a wzrost konkurencji na rynku przyczynia się do spadku rentowności operacji.

Jeśli chodzi o Polskę, w ubiegłym roku odnotowaliśmy tu 17-procentowy wzrost, a liczba pasażerów wylatujących z Polski do Chin na pokładach naszych samolotów wzrosła aż o 45 procent. Cieszy nas również to, że w ubiegłym roku nasi polscy pasażerowie częściej wybierali podróż w klasie biznes. Odnotowaliśmy tu 10-procentowy wzrost względem roku 2015.
Prawdziwym hitem wśród pasażerów podróżujących z Polski okazała się być nowa trasa do Guangzhou, która zajęła trzecie miejsce wśród najpopularniejszych chińskich destynacji obsługiwanych przez Finnair. Najpopularniejsze miasta, do których możemy dotrzeć z Polski na pokładach maszyn Finnair, to Szanghaj, Pekin, Bangkok, Seul i Hongkong.

Arunas Skuja. Fot. Finnair

Business Traveller: Jak wyglądają plany ekspansji Finnaira na rok bieżący?
Arunas Skuja:W 2017 otrzymamy cztery kolejne Airbusy A350. Nasza flota powiększy się również o cztery maszyny typu A321. Wszystko po to, by sprostać ambitnym planom ekspansji w Azji, USA i Europie.

Business Traveller: Jakich nowych kierunków możemy spodziewać się w 2017?
Arunas Skuja:
W lecie 2017 otworzymy nasze sezonowe połączenia do Guangzhou (Chiny) i Fukuoki (Japonia). Planujemy także uruchomienie nowego, sezonowego połączenia do San Francisco. W ruchliwym sezonie letnim zwiększymy także częstotliwość rejsów do dwóch ważnych miast w Azji: Tokio i Hongkongu, które będą obsługiwane Airbusami A350.
Wraz z otwarciem sezonu zimowego 2017, Finnair uruchomi nowe, regularne połączenia do Puerto Vallarta w Meksyku, Hawany na Kubie, Goa w Indiach i Puerto Plata w Republice Dominikany. Zamierzamy również zwiększyć częstotliwość połączeń do popularnych destynacji turystycznych i biznesowych, takich jak Bangkok, Delhi, Singapur i Hongkong. Oczywiście nie zapominamy także o Europie. Nasze maszyny zaczną latać do Reykjaviku, na Menorkę, Korfu i do Astany w Kazachstanie.

W Polsce, w szczytowym okresie sezonu letniego Finnair zwiększy liczbę rejsów do Warszawy. Tym samym, w dni powszednie trasa Warszawa-Helsinki będzie obsługiwana do trzech razy dziennie.

Business Traveller: Jakie udogodnienia oferuje Finnair podróżującym biznesmenom?
Arunas Skuja: Osoby podróżujące w celach służbowych, niezależnie od tego, czy wybierają klasę Biznes czy Ekonomiczną, chwalą sobie nasze dogodne godziny lotów, dzięki czemu do większości obsługiwanych przez nas miast w Azji można dotrzeć nad ranem. Kolejnym naszym atutem są bezproblemowe i niezawodne przesiadki na lotnisku w Helsinkach. Szczycimy się 99-procentową skutecznością przesiadek i doskonałą, niemal nieomylną obsługą bagażową.

Pasażerowie są również zachwyceni naszymi nowymi Airbusami A350, które obecnie obsługują trasy do Szanghaju, Pekinu, Hongkongu, Singapuru i Bangkoku. Ich głównymi zaletami są przestronne i doskonale wyciszone kabiny, jak również wysoka jakość powietrza. Nie bez znaczenia jest także jakość obsługi pokładowej. We wszystkich naszych samolotach długodystansowych fotele w klasie biznes rozkładają się do pozycji płaskiego łóżka, a menu pokładowe komponowane jest przez najlepszych fińskich szefów kuchni.

Do wiosny 2017 roku, wszystkie nasze Airbusy A330 będą oferowału łączność wifi, dzięki czemu nasi pasażerowie będą mogli wygodnie pracować podczas podróży.