Czerwiec 2010

Kiedy mówimy o biznesowej podróży, to z reguły mamy na myśli krótki, najwyżej dwu lub trzydniowy, wypad służbowy. Na tego rodzaju wyjazd nie potrzebujemy nazbyt wielu rzeczy.

Pobierz wersję PDF

Jest inaczej, kiedy podróż zajmuje więcej czasu. Wówczas przypominamy sobie o niezwykle istotnym elemencie lotu: o limicie bagażowym. Kiedyś zasady określające, ile mogą ważyć walizki, były bardzo proste, dzisiaj rzecz nieco się skomplikowała, o czym mogą Państwo przeczytać w naszym artykule okładkowym.

Im więcej wiemy, tym lepiej dla nas. Bardzo wielu innych, praktycznych wskazówek (a przy okazji nasze wrażenia) mogą Państwo poznać z materiałów zamieszczonych w dziale Tried & Tested, w którym opisujemy podróże lotnicze do Szczecina, Rzymu oraz Wiednia. Zapraszamy także do odwiedzenia kilku hoteli: szczecińskiego Radissona Blu, poznańskiego Novotelu czy warszawskiego Marriotta. Hotele to dzisiaj nie tylko pokoje do wynajęcia, jak świadczy przykład Rezydencji Diana, coraz większym powodzeniem cieszą się długoterminowe apartamenty mieszkalne.

Kryzys dał się branży lotniczej we znaki, ale linie lotnicze, które w porę nań zareagowały, radzą sobie z nim całkiem nieźle. Tak wynika niezbicie z materiałów poświęconych Malevowi, Iberii, Air France KLM oraz belgijskiemu przewoźnikowi Brussels Airlines. Z podróży dalszych i bliższych polecamy Węgry i Tunezję. Oba te kierunki okazują się być doskonałym miejscem na zorganizowanie podróży biznesowej. Moc wrażeń i odpoczynek zapewni wyprawa statkiem Celebrity Constellation do norweskich fiordów, czy też wakacje w jednym z włoskich ośrodków Club Medu.

Na deser: rzut oka na nowości techniczne wśród aparatów fotograficznych, przejażdżka nowym Audi A5 Sportback, a także coś zupełnie wyjątkowego – podnosząca do granic możliwości adrenalinę jazda sportową łodzią motorową marki Frauscher. To po prostu trzeba przeżyć. A co najmniej o tym przeczytać.

Robert Grzybowski, wydawca Business Traveller Poland