Lipiec – Sierpień 2018

Choć Lotnisko im. Ataturka w Stambule, które jest jednym z największych portów lotniczych w Europie, może pochwalić się całkiem okazałą infrastrukturą, to nie ulega wątpliwości, że w ostatnich latach dosłownie pęka w szwach. Jeszcze 15 lat temu obsługiwało rocznie 20 milionów pasażerów. Dziś liczba ta wynosi aż 64 miliony, a w kolejnych latach prognozuje się dalsze wzrosty.

Wszystko wskazuje na to, że niebawem przeludnione hale odlotów i długie kolejki do odprawy biletowo–bagażowej oraz kontroli paszportowej odejdą w zapomnienie. Planowane na 29 października br. otwarcie nowego międzynarodowego portu lotniczego
o roboczej nazwie Istanbul Jeni Havalimani (czyli dosłownie Nowy Port Lotniczy Stambułu) jest odpowiedzią na dynamiczny wzrost ruchu turystycznego w mieście  i spodziewany wzrost ruchu tranzytowego.

Nowe lotnisko, wzniesione na powierzchni niemal 7,5 tysięcy hektarów, ma być największym portem lotniczym w Europie i jednym z największych na świecie. Po oddaniu do użytku będzie ono ustępować rozmiarem jedynie lotniskom Denver International w USA oraz King Fahd International w Arabii Saudyjskiej.

Istanbul Jeni Havalimani będzie miało aż sześć pasów startowych: pięć biegnących w kierunku północno-południowym i jeden ze wschodu na zachód, który będzie wykorzystywany głównie przy niesprzyjających warunkach pogodowych. Dzięki przepustowości rzędu 200 milionów pasażerów rocznie i możliwości obsłużenia nawet do 350 kierunków nowe lotnisko ma zasłynąć z punktualności.

Zachęcam do lektury naszego tematu z okładki i życzę udanych wakacji!

 

Pobierz całe wydanie w pliku .pdf