Luty 2011

O tym, jak trudno pracuje się w sytuacji, w której mamy bardzo mało miejsca, wie każdy, kto tego doświadczył. Szczególne potrzeby pasażerów biznesowych dostrzegły linie lotnicze, które coraz intensywniej promują zwiększoną przestrzeń na nogi – rzecz jasna, dostępną za stosowną opłatą.

Pobierz wersję PDF

Postanowiliśmy przyjrzeć się tego rodzaju ofertom i zastanowić się, czy warto za nie płacić, czy też nie. Szczegóły znajdą Państwo w numerze.

To nie jedyne porady, jakich udzielamy. Piszemy także o tym, jak oszczędzać przy organizowaniu spotkań biznesowych – mamy na to aż dwadzieścia sposobów. Radzimy, gdzie pojechać na wypoczynek w słońcu – nasze pióra zostały tym razem wymierzone w Teneryfę i Gomerę – a jeśli popatrzycie na okładkę, jasne będzie, że nie zapominamy także o wyjazdach narciarskich. Proponujemy jednak miejsca mniej „oklepane”, warte zdecydowanie uwagi.

Wśród naszych propozycji lotniczych znajdą Państwo rejs do Frankfurtu, a pośród hotelowych – wizyty w Bydgoszczy, Moskwie i Pradze. Popularna wśród naszych czytelników sekcja Tried & Tested powiększa się tym razem o kolejną nową jakość – testujemy dla Was aparat fotograficzny. Zapraszamy też w niezwykłą, kulinarną podróż, do miejsca, które pod względem smaków jest dla nas wszystkich dość tajemnicze – Islandia ma więcej do zaoferowania, niż moglibyśmy się spodziewać. Tak samo zreszą, jak jedno z najbardziej „intensywnych” miast Europy – na naszych łamach znajdziecie informacje, jak można spędzić cztery wolne godziny w Amsterdamie.

O tym, jak ważnym miejscem w czasie podróży biznesowej jest business lounge na lotnisku, wiemy wszyscy. Zapraszam zatem na zapis wrażeń z Business Lounge Polonez – nowego saloniku, znajdującego się na warszawskim lotnisku.

Żeby być na czasie, zastanawiamy się, jaka przyszłość czeka wypożyczalnie samochodów z autami elektrycznymi, a by nadążać za trendami, sprawdzamy, co nowego w świecie tabletów.

Robert Grzybowski, wydawca Business Traveller Poland