W ostatnich latach zainteresowanie gospodarczym rozwojem Chin przeniosło się z wielkich nadmorskich metropolii w kierunku szybko rozrastających się miast śródlądowych, takich jak Wuhan, Chengdu czy Hefei. Dzięki dynamicznemu rozwojowi, stały się one tajną bronią Chin i według opinii ekspertów, do 2020 roku będzie zamieszkiwać w nich niemal połowa klasy średniej kraju. Nawet jeśli często odwiedzamy Chiny i przyzwyczailiśmy się do tamtejszych metropolii, bardzo możliwe, że niebawem będziemy chcieli odkryć nowe możliwości, które kryją w sobie miasta o obco wciąż brzmiących nazwach, takie jak: Maanshan, Yantai lub Zhengzhou. Na szczęście, dotarcie do nich nie będzie stanowić problemu, ponieważ do roku 2015 roku Chiny planują wybudować aż 230 lotnisk, a około 80 procent ludności kraju będzie zamieszkiwać w obrębie 100 kilometrów od jednego z portów lotniczych. Świadczy to o niesłabnącym tempie wzrostu gospodarczego, dynamice handlu i rozwoju przemysłu.
Wszystkim, którzy wybierają się do tego niezwykłego kraju, a szczególnie osobom, które planują kontakty biznesowe w Chinach, polecam artykuł naszej brytyjskiej korespondentki. Życzę udanej lektury!