Reportaż podróżniczy, czyli eskapady z książką

Planując wakacyjne wyjazdy nie zawsze możemy sobie pozwolić na podróż do kraju naszych marzeń. Namiastkę niedostępnych wrażeń dają reportaże podróżnicze, których autorzy przybliżają nam nawet najodleglejsze zakątki świata. Dzięki temu możemy poczuć klimat Afryki, Azji czy mniej znanych części Europy. Oto 5 polskich reportaży podróżniczych, które warto znać.

Wojciech Cejrowski – Rio Anaconda

Autor książki jest bez wątpienia kontrowersyjną postacią. Nie można  jednak nie zgodzić się z tym, że niezależnie od poglądów jakie reprezentuje, jego książki czyta się doskonale. Nie inaczej jest z tą pozycją. „Rio Anaconda” opowiada o wyprawie Wojciecha Cejrowskiego do Amazonii, gdzie poznaje kulturę i zwyczaje dzikich plemion żyjących w dżungli. Ten reportaż jest jednocześnie przerażający, trzymający w napięciu i niezwykle zabawny. Z opowieści jakie snuje podróżnik na kartach tej książki płynie jedno przesłanie: zostawmy w spokoju plemiona, które cieszą się brakiem cywilizacji. Niech żyją w błogiej nieświadomości tak długo jak tylko się da. Niezależnie od uczuć żywionych do Wojciecha Cejrowskiego, warto zapoznać się z jego twórczością. Ktoś kto nie przepada za publicystyką dziennikarza, może być pozytywnie zaskoczony.

Martyna Wojciechowska – Etiopia. Kobieta na Krańcu Świata

Tę podróżniczkę znają chyba wszyscy. Zdobyła Koronę Ziemi, brała udział w Rajdzie Dakar i zwiedziła cały świat. O swoich doświadczeniach opowiada w wielu programach telewizyjnych i na łamach magazynu National Geographic, któremu do kilku lat szefuje  jako redaktor naczelna. Książka „Etiopia” to zapis podróży, którą Wojciechowska odbyła wraz z ekipą programu „Kobieta na krańcu świata” do tego afrykańskiego kraju. Oprócz kultury, zwyczajów tam panujących i lokalnych przysmaków (między innymi kawy), poznajemy historię dwóch niezwykłych kobiet, które walczą z przeciwnościami, jakie na każdym kroku czekają na ich rodaczki. Swoimi działaniami zmieniają ich życie, co wymaga pokonywania wielu trudności. Barwne opowieści, osadzone wśród pięknych krajobrazów Afryki, przypadną do gustu każdemu miłośnikowi podróżniczej literatury, zwłaszcza, że styl Martyny Wojciechowskiej to naprawdę dziennikarstwo na najwyższym poziomie.

Anna Dziewit-Meller i Marcin Meller – Gaumardżos! Opowieści z Gruzji

Anna Dziewit-Meller i Marcin Meller zabierają czytelników do Gruzji – kraju, który kochają i chcą tą miłością zarazić również innych. Marcin trafił do Gruzji będąc korespondentem wojennym i nawet okrutna wojna nie przyćmiła piękna tego kraju. Zafascynował Gruzją swoją żonę Annę Dziewit. Para wspólnie przemierzała Kaukaz, poznając głębiej nie tylko wspaniałą gruzińską kuchnię, ale także kulturę i obyczaje mieszkańców tego kraju. “Gaumardżos! Opowieści z Gruzji” to książka, która zaraża dobrą energią i nie pozwala usiedzieć w miejscu. Zmusza do dalszego eksplorowania Gruzji, nie tylko przez internet, ale także osobiście. Po przeczytaniu tej książki chce się kupić bilet na samolot i natychmiast wyjechać do Gruzji.

Beata Pawlikowska – Blondynka Tao: rajd samochodami przez dżunglę w Malezji

Beata Pawlikowska wydała tyle książek, że wymienienie ich z pamięci jest niemałym wyczynem. Nie mniej jednak, wszystkie reportaże podróżnicze jej autorstwa zajmują czołowe miejsca na listach bestsellerów. Cykl „Blondynka” to kilkanaście książek opisujących podróże po całym świecie. Tym razem Pawlikowska zabiera czytelnika do Malezji na rajd Rainforest Challenge. To pełna emocji podróż przez dżunglę w prowincji Johor. Czytelnik czuje się jakby siedział koło kierowcy jednego z czterdziestu samochodów rajdowych biorących udział w tej wyprawie. Bez wątpienia po przeczytaniu „Blondynki Tao: rajd samochodami przez dżunglę w Malezji”, czytelnik nabierze ochoty na zapoznanie się z całym cyklem książek z serii „Blondynka” oraz apetytu na podróż w głąb dzikiej dżungli.

Jacek Hugo-Bader – Biała Gorączka

Jacek Hugo-Bader nie owija w bawełnę. To reporter, który nie boi się opisać historii od najpodlejszej strony. Nie upiększa, nie słodzi i zawsze ma odwagę pisać prawdę. „Biała gorączka” to pierwszy reportaż Badera, jaki ukazał się w książkowej wersji. Otrzymał za niego kilka nagród i został porównany do samego Ryszarda Kapuścińskiego. Autor zabiera nas w podróż po Rosji i państwach byłego Związku Radzieckiego. Tu nie ma pięknej Rosji obsypanej białym śniegiem z widokiem na cudowną cerkiew na Placu Czerwonym. Tu przelewają się hektolitry alkoholu, hałdy śmieci wyrastają do niebotycznych rozmiarów, a obecność szczurów w domach nie dziwi nikogo. “Biała gorączka” to mocna, prawdziwa opowieść, która w czasach, gdy Rosja staje się jednym z największych zagrożeń Europy, jest lektura obowiązkową.

Reportaż to szlachetny gatunek, który wymaga od czytelnika maksymalnego zaangażowania i poświęcenia. Z pewnością warto znać największych reportażystów, zwłaszcza tych, którzy piszą o podróżach, bo to od nich, a nie z katalogów biur podróży, dowiemy się prawdy o świecie.