Zakopane Zakopane

Autor tekstu: , Data publikacji:

Tomasz Karpiński wizytuje zimową stolicę Polski. A tu, jak wiadomo, tradycje: poeci, literaci i ogólnie bohema. No i jeszcze narty: najlepsze stoki oraz najfajniejsza atmosfera. Zakopane w pełnej krasie.

Porównanie dwóch liczb naprawdę robi wrażenie. 30 tysięcy mieszkańców i 3 miliony turystów. Tylu właśnie gości przyjeżdża każdego roku do Zakopanego. Co ich tu przyciąga? Jasne, legenda tego miasta, tradycje, ale nie tylko – jest Zakopane doskonałym miejscem do zimowego wypoczynku. Zapewnia masę atrakcji, w tym kilkadziesiąt tras narciarskich i oryginalne góralskie jedzenie, a przede wszystkim majestatyczne Tatry, których urokowi ulegali najsławniejsi polscy artyści z przełomu XIX i XX wieku.

Wystarczy spojrzeć na listę nazwisk, by zrozumieć, jak to się stało, że niewielka osada w Tatrach stała się sławna. Tytus Chałubiński, Henryk Sienkiewicz, Stanisław Żeromski, Jan Kasprowicz, Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Karol Szymanowski, Stanisław Ignacy Witkiewicz – sami dziewiętnastowieczni „celebryci”. Ale ich zamiłowanie do Zakopanego nie polegało wyłącznie na „bywaniu” – zaowocowało choćby zawiązaniem Towarzystwa Tatrzańskiego, założeniem teatru oraz rozwojem architektonicznego „stylu zakopiańskiego” (Witkiewicz zaprojektował Willę Koliba, która jest dzisiaj siedzibą Muzeum Stylu Zakopiańskiego).

Tak czy inaczej, w początkach XX wieku miasto stało się bardzo popularnym kurortem. Ma przecież ogromne walory przyrodnicze – w granicach administracyjnych Zakopanego znajduje się część Tatrzańskiego Parku Narodowego. Giewont, Gubałówka, Świnica – piękno Tatr samo w sobie jest silnym magnesem, przyciągającym gości. W Zakopanem zaczyna się wiele szlaków turystycznych, jak choćby Dolina Strążyska, Dolina Do Białego, na Giewont i Kasprowy Wierch. Można stąd również dojechać busami na szlaki do Morskiego Oka, do Doliny Kościeliskiej i Chochołowskiej.

Nie sposób nie wspomnieć o jednej z najsłynniejszych ulic w Polsce – Krupówkach. Ma 1100 metrów długości, w połowie XIX wieku była wąską ścieżką, łączącą Zakopane z Kuźnicami. Dzisiaj jest pełna sklepów, restauracji, barów i galerii.  Któż nie ma stamtąd zdjęcia z misiem?

Zakopane to także zabytkowe domy – szczególnie wart uwagi jest dom z 1850 roku, obecnie znajduje się w nim karczma regionalna „U Wnuka”. A jeśli już przy karczmach jesteśmy, to niewątpliwie ogromną atrakcją Zakopanego jest regionalne jedzenie. Nie sposób nie spróbować tutaj słynnej zupy kwaśnicy, pierogów ze skwarkami czy kaszanki z grillowaną cebulą. W karczmie Sałas Holny możemy spróbować Koryta Holnego, na które składa się pieczeń, żeberko, golonko, moskole (tradcyjne placki z ziemniaków), oscypek, polędwiczki, kaszanka, boczek wędzony, ziemniaki w mundurkach, masło czosnkowe, kapusta i ogórki kiszone.

Zakopane kojarzy nam się narciarsko i całkiem słusznie. Liczne (około pięćdziesięciu), doskonale przygotowane, sztucznie naśnieżane i oświetlone stoki narciarskie zapewniają emocje tak początkującym, jak i zaawansowanym narciarzom. Ci ostatni mają do wyboru znakomite trasy, choćby zjazdy z Kasprowego Wierchu nartostradami Gąsienicową i Goryczkową – Kasprowy Wierch to najczęściej odwiedzana góra w Polsce, wiedzie na nią kolej linowa, wybudowana w 1935 roku, zmodernizowana przed dwoma laty.

Atrakcją samą w sobie jest również Wielka Krokiew, największa skocznia narciarska w Polsce. Odbywają się tu w styczniu zawody z cyklu Pucharu Świata. Widownia mieści 40 tysięcy osób. Skocznia jest pokryta igielitem, dzięki czemu może działać również latem.

W Zakopanem możemy skorzystać także z oferty kilku wypożyczalni skuterów śnieżnych – to niezapomniane wrażenie, gdy pędzi się po śniegu taką, ponad 200-kilogramową, maszyną. Jest tu także czynne lodowisko, a dla tych, którzy chcą się zrelaksować po nartach – świetnie wyposażony Aqua Park, z zewnętrznymi basenami geotermalnymi (widok na Giewont i Gubałówkę w cenie!), basenami wewnętrznymi, zjeżdżalniami, jacuzzi oraz dziką rzeką.

Mercure Kasprowy Zakopane

Odpowiedź na pytanie, gdzie warto się zatrzymać w Zakopanem, nie jest prosta. Pensjonatów i hoteli jest tu pod dostatkiem.

My proponujemy pobyt w hotelu Mercure Kasprowy Zakopane.

Spektakularny widok zza okien hotelu na Tatry jest wart każdych pieniędzy. Wybudowany w latach 80-tych trzygwiazdkowy hotel, od kilku lat należy do sieci Accor i nabrał pod marką Mercure nowego blasku, stając się znakomitą propozycją na wypoczynek rodzinny.

Siedmiopiętrowy Mercure Kasprowy Zakopane znajduje się na stoku Gubałówki, u podnóża rozpościera się basen z wodą geotermalną (czynny latem), w oddali króluje Giewont. Niedaleko stąd do dworca PKP i PKS, bo zaledwie 4 kilometry – dojazd zajmuje kilka minut. Między dworcem a hotelem krąży mikrobus, nie ma zatem żadnego problemu z pokonaniem tej trasy (odjazd busa co godzina). Przystanek autobusowy znajduje się 200 metrów od hotelu.

Hotel dysponuje 288 pokojami. Mają one przyjemną, stonowaną kolorystykę. Ściany w kolorze kremowym i wiśniowe meble wprowadzają nastrój relaksu. Są w hotelu trzy typy pokoi: standardowe (jedno – lub dwuosobowe), superior (dwuosobowe) oraz apartamenty. Pokoje jednoosobowe (jest ich tylko cztery) mają pojedyncze łóżko, zaś w dwuosobowych (jest ich 272) mamy dwa pojedyncze łóżka lub jedno podwójne. W dwunastu apartamentach znajdują się również sofy.

Na wyposażeniu pokoi standardowych znajduje się biurko do pracy, telewizor oraz minibar. W łazienkach mamy wannę, suszarkę do włosów oraz kosmetyki marki MercureAndMe. W pokojach o podwyższonym standardzie goście mają do dyspozycji telewizory LCD, szlafroki, a także sejfy. Co istotne, we wszystkich pokojach znajdują się gniazda modemowe z dostępem do szybkiego Internetu. Cztery pokoje są przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Połowa pokoi w hotelu ma balkony.

Ogromną zaletą kuchni hotelu Mercure Kasprowy Zakopane jest to, że można w nim spróbować dań regionalnych. Na przystawkę doskonałe są kurki z cebulą i boczkiem w śmietanie, serwowane z pieczywem czosnkowym. Z zup kelnerzy polecają żurek z jajkiem i białą kiełbasą. Warto spróbować kotlecików jagnięcych z sosem tymiankowym i ziemniakami w otoczce boczku, podawanych z warzywami na maśle. Nie można stąd wyjechać, nie spróbowawszy pstrąga smażonego w całości, podawanego z moskolami – są to placki z gotowanych ziemniaków, zmielonych z jajkiem i mąką, pieczone na blacie pieca kuchennego.

Hotelowa restauracja o nietatrzańskiej nazwie Alpejska mieści 80 osób. W hotelu znajduje się też sala bankietowa Zakopane, gdzie w sezonowych szczytach serwowane są obiadokolacje. Dodatkową atrakcją jest „Kasprowy Przycup” – to góralska chata, naprzeciw wejścia głównego o hotelu, w której mieści się regionalna karczma. Mercure Kasprowy Zakopane ma także bar o nazwie Panorama i bar nocny z dyskoteką.

Tuż obok hotelu znajdują się dwa wyciągi krzesełkowe na Gubałówkę. Hotel dysponuje sporym basenem, ma także pokój zabaw dla dzieci z opiekunką, która organizuje im zajęcia. Między grudniem a lutym zewnętrzna firma organizuje także inne atrakcje, m.in. bilard i kawiarenkę internetową.

A co po urlopie?

Mercure Kasprowy Zakopane dysponuje bardzo dużym zapleczem konferencyjnym. Sala Tatry to właściwie zespół trzech sal, które mogą być łączone – razem tworzą powierzchnię 390 m2, a po dodaniu foyer aż 430 metrów. Odbywają się tu bale sylwestrowe i inne duże imprezy. Od grudnia do marca, czyli w okresie największego obłożenia hotelu, sala bankietowa służy jako restauracja ze śniadaniami i obiadokolacjami. Do tego dochodzą jeszcze 3 inne sale – Rysy, która ma 195 m2 i dwie mniejsze: Giewont i Zawrat (obie po niewiele więcej niż 50 m2).

Sale mają dostęp do Internetu, są klimatyzowane, mają projektory i rzutniki slajdów, mikrofony bezprzewodowe, flipcharty, itp. Hotel zapewnia obsługę techniczną.