PKP EuroCity Chopin, Warszawa – Wiedeń

Autor tekstu: , Data publikacji:

PKP Intercity przejmuje coraz więcej połączeń pomiędzy Warszawą a stolicami krajów europejskich. Dzięki temu staje się z wolna konkurencją dla przewoźników lotniczych.

Cena jest niższa i, jak się okazuje, nie musi być to jednoznaczne z niższą jakością. Wybrałam się w podróż z Warszawy do Wiednia, nocnym pociągiem EuroCity Chopin (z grupą wagonów do Pragi).

WEJŚCIE DO POCIĄGU

Mimo późnej pory Dworzec Centralny tętnił życiem. Ze zdobyciem biletu nie ma problemu, najprościej jest kupić go przez Internet i  wydrukować w domu.

Punktualnie o 21:10 ruszyliśmy w stronę Austrii. W pociągu można wybrać przedziały z miejscami siedzącymi, z miejscami do leżenia, lub komfortowe wagony sypialne. Ze względu na czas i porę podróży, wybrałam tę ostatnią opcję.

PODRÓŻ

Wagon sypialny znajduje się w środku składu pociągu. Przedziały są dwuosobowe (choć w nadzwyczajnych przypadkach jest możliwość otwarcia trzeciego, dodatkowego łóżka).

Po ulokowaniu się w bardzo przyjemnych, klimatyzowanych pokoikach, bo tak należy chyba nazwać przedziały w wagonie sypialnym, zapukał kelner z Warsu, aby spytać moją współpasażerkę i mnie, czego napiłybyśmy się rano i poinformować, że w nocy wagon Wars jest nieczynny. Sam przedział sypialny zupełnie nie zgadzał się z moim starym wspomnieniem o podróżowaniu pociągiem. Wewnątrz znajduje się piętrowe łóżko, szafa z dwoma półkami oraz rozkładane miejsce siedzące. Za szafą, tuż przy drzwiach, ukryta jest wysuwana drabina, by łatwiej dostać się na górne łóżko. Przy ścianie, mniej więcej na środku, umieszczono zlew. Po zamknięciu pokrywy ze zlewu robi się półeczka, idealna by odstawić wszystko, co ma się pod ręką. Na boku wspomnianej szafy znajduje się mniejsza szafka, w której znajdziemy wodę, słodkiego rogalika, oraz zestaw higieniczny z mydłem i ręcznikami dla pasażerów.

Gdy otworzymy szafkę do końca, umocowane po wewnętrznej stronie drzwiczek lustro ląduje tuż nad zlewem, co tworzy wygodny kącik łazienkowy. Przy obydwu łóżkach przewidziane jest miejsce na kubek oraz gniazdka z napięciem 230 V. Duże okno i dobre wykorzystanie powierzchni sprawia, że ogólne wrażenie z przedziału sypialnego, mimo jego niewielkich rozmiarów, jest bardzo przyzwoite. Tę pozytywną ocenę podnosi łazienka (chociaż mają ją tylko niektóre przedziały. Pozostali podróżni zdani są na tę umieszczoną na końcu wagonu). Jest przede wszystkim czysta, znajduje się w niej całkiem spory prysznic.

PRZYJAZD

Przyjazd planowany był na godzinę 6:22. Chwilę przed szóstą zapukał do drzwi kelner Warsu, aby upewnić się, że wszyscy pasażerowie wagonu sypialnego zdążyli się przebudzić i powoli przygotowują się do wyjścia z pociągu. Kilka minut później pojawił się z kawą, którą zamówiłam jeszcze wieczorem. Pociąg dojechał na stację Wiedeń Westbahnhof punktualnie, co do minuty. Po dobrze przespanej nocy, nie marzyłam o niczym innym, jak o ciepłym śniadaniu. Po wyjściu okazało się, ze pasażerowie pierwszej klasy mogą, w ramach biletu EuroCity, skorzystać z posiłku w QBB Club Lounge, gdzie serwowane były rogaliki, ciasteczka i różnego rodzaju przekąski. Do picia można było wybrać kawę, herbatę, soki lub wodę.

OCENA

Świetne rozwiązanie na podróżowanie nocą. Alternatywa dla tych, którzy nie chcą lub nie muszą podróżować samolotem. Przedział jest wygodny i daje możliwość nie tylko relaksu i wypoczynku, ale pozwala na wykorzystanie czasu podróży na sprawy zawodowe.

CENA

W zależności od przedziału: z miejscami siedzącymi 29€ (115 PLN), z miejscami leżącymi 39€ (155 PLN) lub w przedziale sypialnym 59€ (234 PLN)

Układ łóżek: 2 piętrowe łóżka (z możliwością dostawki)

Szerokość materaca: ok. 60 cm

KONTAKT

intercity.pl


Ul. Grójecka 17, Warszawa, Polska.
Tel. +48224745500