Największym parkiem rozrywki w Polsce jest Energylandia. Park położony jest w Małopolsce, w miejscowości Zator. Cały park podzielony jest na 4 tematyczne strefy. Pierwsza z nich to bajkolandia czyli atrakcje przeznaczone dla maluchów i ciut starszych dzieci. Strefa Familijna to miejsce do zabawy dla całych rodzin. Poszalejecie tu na rollercoasterach, pochlapiecie się wodą na splashach czy pozderzacie autami. Strefa Ekstremalna przeznaczona dla starszych dzieci, nastolatków i dorosłych – słowem wszystkich spragnionych szaleństwa i fanom skoków adrenaliny. Jest jeszcze Water Park – wodna strefa z basenami, zjeżdżalniami i atrakcjami wodnymi.
Innym fajnym miejscem jest Legendia – Śląskie Wesołe Miasteczko. Legendia to kraina polskich baśni i legend. Spotkacie tu Lecha, Bazyliszka czy Skarbnika – śląskiego, dobrego ducha kopalni. W Legendii poczujecie się jak w bajkowej krainie. Bowiem to właśnie tu, w centrum aglomeracji śląskiej, po przekroczeniu bram parku znajdziecie się nagle w otoczeniu zieleni, wśród różnorodnych gatunków roślin, na terenie z uroczym jeziorkiem i ścieżkami spacerowymi. Największą atrakcją Legendii jest Lech, jeden z największych rollercoasterów w Europie Środkowo -Wschodniej. Pędzi blisko 100 km na godzinę, śmigając po pętlach i zakrętach. Naszą ulubioną atrakcją jest laserowy paintball w fantastycznej scenerii i trzymającej w napięciu legendzie o Bazyliszku. Jest tu też największy diabelski młyn w Polsce. Wagoniki wyniosą Was aż na wysokość 40 metrów, z których widać cały Śląsk. Poza tym sporo tu karuzel, huśtawek i atrakcji dla maluchów.
W Europie mamy trzy Legolandy – w Wielkiej Brytanii, Danii i w Niemczech. Bajkowe miejsce dla każdego fana Lego. Wszystko jest tu z klocków! Karuzele, pociągi, budowle, a nawet kosze na śmieci, skrzynki pocztowe czy ławki 😉 Same parki są do siebie bardzo podobne, dlatego jeśli zastanawiacie się do którego się wybrać, to radzimy kierować się ceną i odległością niż atrakcjami w danym miejscu. Według nas do Legolandu warto wybrać się z młodszymi dziećmi, gdyż urządzenia i atrakcje są z gatunku tych „spokojniejszych”. Żądni zabawy nastolatkowie mogą się tu trochę nudzić.
Nad pięknym, włoskim jeziorem Garda znajduje się największy włoski park rozrywki – Gardaland. Miejsce pełne śmiechu, krzyków i szaleństwa 😉 Są tu odjechane rollercoastery, zakręcone karuzele oraz sporo postaci z bajek. Możecie przejechać się na rollercoasterze Mammut nawiązującym do Epoki Lodowcowej, potrenować w szkole Kung Fu Pandy czy odwiedzić świnkę Peppę.
W Hiszpanii, na obrzeżach Tarragony znajduje się Port Aventura – największy hiszpański park rozrywki. Port Aventura to kilka krain nawiązujących do różnych miejsc na świecie. Jest Polinezja pełna bogatej roślinności i kwiatów, Dziki Zachód z kowbojami, Chiny z uroczymi lampionami czy strefa dla dzieci nawiązująca do Ulicy Sezamkowej. Są tu zarówno atrakcje dla dzieci, jak i jedne z największych i najszybszych rollercoasterów dla odważnych dorosłych. Obok Port Anetury znajduje się Caribe Aquatic Park – świetny park wodny oraz Ferrari Land – miejsce nawiązujące do superszybkich samochodów.
W tym zestawieniu nie może zabraknąć Disneylandu pod Paryżem, choć w naszej ocenie to najmniej atrakcyjny park wspomniany w tym artykule 😉 Podzielony na kilka stref
tematycznych, pełny jest nawiązań do bajek Disneya. Można pofruwać na Dumbo, postrzelać do Zurga z Toy Story, spotkać się Myszką Miki czy zwiedzić statek z Gwiezdnych Wojen. Jednak większość atrakcji jest raczej „statyczna” i wygląda jak wielkie, cukierkowe muzeum na świeżym powietrzu. Jeśli szukacie szalonych rollercoasterów czy atrakcji mrożących krew w żyłach, to nie ten adres 😉 Natomiast na ogromne brawa zasługuje słynna parada, która codziennie przemierza uliczki parku. To piękne show, z udziałem głównych bohaterów kreskówek Disneya.
I na koniec nasz numer jeden. To Europa Park w Niemczech. Po odlotowych karuzelach, zwariowanych wszelkiej maści pojazdach i odjazdowych rollercoasterach czuliśmy się mega pozytywnie zakręceni! Europarkowe atrakcje są genialne. Park podzielony jest na strefy tematyczne. Są to europejskie kraje – Niemcy, Włochy, Francja, Szwajcaria, Grecja, Wielka Brytania, Rosja, Holandia, Austria, Hiszpania, Portugalia, Islandia, Irlandia i kraje skandynawskie. Dodatkowo jest jeszcze Zaczarowany Las z bajkami braci Grimm, Adventure Land i królestwo Minimków. Musimy wspomnieć, że zachwycił nas pomysł przedstawienia europejskich krajów, choć ubolewamy, że nie ma tam Polski. Wchodząc do danej strefy mieliśmy wrażenie, że przenieśliśmy się do konkretnego kraju. Budynki, narodowe symbole,muzyka i dosłownie każdy element dekoracji jest precyzyjnie dobrany. Dodatkowo w strefach znajdują się restauracje, które serwują regionalne przysmaki. I tak np. we Włoszech zjecie pizzę, we Francji pachnące bagietki, w Holandii ogromne frytki z majonezem, a na pyszną rybę warto się udać do Skandynawii. Jeden dzień tutaj to zdecydowanie za mało. W ciągu kilkunastu godzin zdążycie pobawić się tylko na części atrakcji. A jest ich tu ponad 100!
Na koniec jeszcze kilka informacji praktycznych. W każdym parku rozrywki bardzo restrykcyjnie przestrzegane są wymogi dotyczące minimalnego wzrostu czy wieku dziecka, które może z danej atrakcji skorzystać. Informacje o tym jakie są kryteria możecie sprawdzić na stronie internetowej, mapie parku czy w aplikacji na smarfony. Oczywiście przy każdym urządzeniu są dostępne miarki, by w razie wątpliwości sprawdzić czy dziecko może z danej atrakcji korzystać. Gdy wybieracie się na atrakcje wodne w czasie chłodniejszych dni, warto zabrać ze sobą kurtkę lub pelerynę przeciwdeszczową. Przydają się też ubrania na zmianę. My zabieramy zawsze ze sobą saszetkę na pasek, w której trzymamy portfel, dokumenty czy klucze do auta, a pozostałe rzeczy pakujemy do plecaka. Na wielu atrakcjach zabronione jest zabieranie ze sobą jakichkolwiek toreb. Zostawia się je w wydzielonych szafkach, przy pracownikach obsługi danej atrakcji. Jeśli nosicie okulary to na większości rollercoasterów musicie je zdjąć. Dlatego my, jako starzy okularnicy, polecamy na ten dzień szkła kontaktowe 😉
O parkach rozrywki w Europie opowiadali Ola, Tomek i Michaś Dudek, autorzy bloga Globtroterek. Więcej o europejskich parkach rozrywki przeczytacie na ich stronie www.globtroterek.com.