Wyzwaniem dla projektantów było połączenie przyzwyczajeń stałych klientów do miejsca, które funkcjonowało przez blisko 15 lat w niezmienionej formie, z chęcią stworzenia nowej jakości.
Głównym pomysłem na wnętrza SomePlace Else było stworzenie ściany z wnękami, w których znalazły się elementy przypominające o poprzednim wizerunku baru. Są tam zatem radia, instrumenty muzyczne, złote płyty i gramofony.
Centralnym miejscem nowego SomePlace Else jest jednak całkiem nowy bar. To stalowa bryła obłożona metalową mozaiką z blatem ze szkła. Całość została wykończona orzechem amerykańskim, a na środku znalazła się piramida z alkoholami. Efektu dopełniają również połyskujące aluminiowe hokery projektu Starcka.
Przyjazny klimat baru SomePlace Else pomogły stworzyć ogromne żyrandole Santa Cole o średnicy półtora metra oraz lustrzane kule projektu Toma Dixona. Wyróżnikiem miejsca jest również dźwięk, który zapewnia najlepsze w swojej klasie nagłośnienie Electro Voice – doda to jakości koncertom na żywo występujących tu zespołów z całego świata.
SomePlace Else to również wspaniałe jedzenie i koktajle. Nowością jest karta dań w wersji light, a w niej niskokaloryczne potrawy z krokodyla, strusia oraz ryb.
Bar i restauracja SomePlace Else znajduje się w warszawskim hotelu Sheraton i czynny jest od poniedziałku do czwartku w godzinach 12:00 – 1:00, w piątki i soboty od 12:00 do 3:00, a w niedziele od 12:00-24:00.
Zajrzyj na: warszawa.someplace-else.pl” http://warszawa.someplace-else.pl