Kompakty w ekspresowym tempie rosną w siłę. Zaawansowane funkcje, doskonałe obiektywy, manualne ustawienia, a przy tym wszystkim – wciąż niewielkie gabaryty. Większość miłośników fotografii sięga od razu po zaawansowane lustrzanki, które dodają profesjonalizmu i doskonale leżą w dłoniach. Niestety, z powodu kiepskiego przygotowania technicznego nabywców, lustrzanki pracują głównie w trybach automatycznych, co nie pozwala na pełne wykorzystanie ich możliwości. Zaawansowane kompakty potrafią zaskoczyć doskonałą jakością zdjęć, kosztują znacznie mniej od lustrzanek, a tym samym nie rzucają się w oczy podczas podróży. Nasz redakcyjny spec od elektroniki, Darek Zawadzki, sprawdził sześć dobrze wyposażonych kompaktowych aparatów cyfrowych.
Sony Cyber-shot DSC-HX5V
Kompaktowe wymiary, łatwa obsługa, a przede wszystkim doskonałe zdjęcia. HX5 dysponuje szerokokątnym obiektywem 25 mm z 10-krotnym zoomem optycznym, który w połączeniu z inteligentnym trybem Sweep Panorama (automatyczne łączenie serii zdjęć w celu utrwalenia rozległego krajobrazu) daje piorunujący efekt. Jak przystało na wyrośnięty (zaawansowany) kompakt Sony nagrywa również filmy HD w rozdzielczości 1080i (format AVCHD). Do dyspozycji użytkownika jest matryca z efektywną rozdzielczością 10,2 MP, szybki procesor obrazu BIONZ, 3» ekran Clear Photo LCD, moduł GPS oraz inteligentna automatyka ułatwiająca pracę początkującym fotografom.
- Cena 1399 zł.
Nikon COOLPIX P100
P100 pewnie leży w dłoni, a to niezwykle ważna cecha, która przydaje się podczas długodystansowych polowań na „obraz”. Solidna obudowa z ergonomicznym uchwytem, szerokokątny obiektyw Nikkor z soczewkami ze szkła ED i 26-krotnym zoomem optycznym (zakres ogniskowych: 26-678 mm), przetwornik obrazu CMOS, matryca o rozdzielczości 10,3 MP oraz legendarna marka, której nie trzeba chyba nikomu specjalnie przedstawiać. Nikon nie tylko robi doskonałe zdjęcia, kręci również filmy w rozdzielczością Full HD (z dźwiękiem stereo). Wygodny, 3-calowy wyświetlacz ze zmiennym kontem nachylenia bardzo ułatwia pracę. Japońscy inżynierowie zapakowali do swojej cyfrówki kawał solidnej elektroniki m.in. pięć funkcji przeciwdziałających rozmyciu obrazu, bogatą ofertę programów tematycznych ułatwiających fotografowanie, możliwość ręcznego ustawienia ekspozycji plus tzw. ekspozycję wielokrotną (w słabym oświetleniu P100 wykona 8 klatek, które połączy w obraz wysokiej jakości) oraz port HDMI ułatwiający podłączenie aparatu do telewizora.
- Cena 1739 zł.
Samsung EX1
Flagowy model wśród kompaktowych aparatów Samsunga. Koreańczycy wyposażyli go w doskonały obiektyw szerokokątny Schneider KREUZNACH 24 mm z imponującą jasnością f/1,8 i 3 krotnym zoomem optycznym. EX1 otrzymał również matrycę o rozdzielczości 10 MP, wydajny procesor obrazu DRIMeIII, system podwójnej stabilizacji obrazu (optyczna + cyfrowa) oraz 3” obrotowy ekran AMOLED. Miłośnicy manualnych ustawień z pewnością docenią możliwość pełnej kontroli nad migawką i przysłoną oraz obsługę formatu RAW. Początkujący fotografowie mogą liczyć na pełne wsparcie ze strony technologii inteligentnego rozpoznawania scen Smart Auto 2.0, działającej zarówno przy robieniu zdjęć jak i kręceniu filmów.
- Cena 1799 zł.
Canon PowerShot G11
Jeden z najbardziej zaawansowanych, a tym samym szanowanych kompaktów na świecie. G11 niejednokrotnie towarzyszy profesjonalnym fotografom jako aparat pomocniczy, co z pewnością jest najlepszą rekomendacją. Pod klasyczną obudową kryje się matryca o rozdzielczości 10 MP, procesor obrazu DIGIC 4 oraz system Dual Anti-Noise (skutecznie redukujący szumy). Cyfrówka otrzymała solidny obiektyw: (ekwiwalent 28-140 mm), jasność f/2,8-4,5 oraz pięciokrotny zoom z optyczną stabilizacją obrazu (IS). Ciekawostką jest nachylany pod różnym kątem 2,8” wyświetlacz LCD Pure Color II VA – wprowadzony na wyraźne życzenie nabywców poprzednich modeli serii G. Dodatkowo: tryby manualne, gorąca stopka na zewnętrzna lampę błyskową, wbudowany trzystopniowy filtr neutralny (ND), dokładna kontrola balansu bieli, możliwość zapisu zdjęć w formacie RAW oraz złącze HDMI. Wraz z aparatem na rynek trafiła wyjątkowa oferta akcesoriów: od lamp błyskowych aż po wodoodporne etui pozwalające na pełną kontrolę nad aparatem do głębokości 40 metrów.
- Cena 2249 zł.
Olympus SP-800 UZ
Japończyk z super nosem do zdjęć. Model SP-800 został wyposażony w solidny, szerokokątny obiektyw z 30-krotnym zoomem optyczny i zakresem ogniskowych od
28 do 840 mm (ekwiwalent dla aparatu małoobrazkowego). Dodatkowo: matryca CCD o rozdzielczości 14 MP, podwójna stabilizacja obrazu, procesor obrazu TruePic III, 3-calowy wyświetlacz LCD (format 16:9), 2 GB wewnętrznej pamięci oraz funkcja filmowania w rozdzielczości HD (720p). Olympus uzbroił swój kompakt w całą baterię elektronicznych wspomagaczy: Technologię Kompensacji Cienia, detekcję twarzy, tryb iAuto, śledzenie AF oraz Magiczne Filtry.
- Cena 1499 zł.
Panasonic Lumix DMC-TZ10
Panasonic przez lata brandował swoje aparaty fotograficzne submarką Lumix. Eksperyment jak najbardziej się powiódł. Lumix jest dzisiaj tym dla Panasonica, czym Handycam lub Cyber-shot dla Sony. Czyli powszechnie uznanym znakiem towarowym, który w razie potrzeby mógłby swobodnie funkcjonować w pojedynkę. TZ10 to niepozornie wyglądający aparat zdolny do naprawdę wielkich rzeczy. Na wyposażeniu: 25 mm, szerokokątny obiektyw Leica DC VARIO ELMAR z 12 krotnym zoomem optycznym (25-300 mm odpowiednik zakresu ogniskowych w aparatach na film 35 mm), 14,5 MP matryca CCD (zdjęcia o rozdzielczości 12,1 MP), procesor obrazu Venus Engine HD II z technologią inteligentnej rozdzielczości, wbudowany odbiornik GPS (bieżąca informacja o położeniu plus rejestracja długości i szerokości geograficznej robionego zdjęcia), ręczna kontrola ekspozycji, optyczny stabilizator obrazu POWER O.I.S. (Optical Image Stabilizer) oraz 3-calowy wyświetlacz LCD. Poza zdjęciami Lumix nagrywa również filmy w rozdzielczości HD.
- Cena 1799 zł.