Tym razem jeden z pięciu samolotów testowany był podczas próby przerwanego startu, drugi wylądował na lotnisku w Keflaviku na Islandii, gdzie sprawdzano jego wytrzymałość na pracę w temperaturze poniżej zera. Kolejny model znalazł się w Yuma w Arizonie, by pokazać co potrafi w upale sięgającym 40 stopni Celsjusza. ZA004 przebył z kolei długie testy w Victorville w Kaliforni, gdzie przeprowadzano na nim rozpoznawcze badanie ładunków lotniczych. Flota testowa 787 spędziła już w powietrzu ponad 1650 godzin w niemal 550 lotach.