Oferta free skipass kojarzy się przede wszystkim z końcówką sezonu. Tymczasem wiele alpejskich ośrodków kusi narciarzy darmowym karnetem freeski już przed sezonem. Choć snieg nie zawsze jest pewny, warto zaryzykować. Większość amatorów białego szaleństwa planuje wyjazdy dopiero w styczniu czy lutym. Dzięki temu na stokach jest znacznie luźniej. Dlatego warto zastanowić się nad listopadowym albo grudniowym wypadem. Oferty freeski tradycyjnie najłatwiej znaleźć w Włoszech i Austrii. Ale promocjami kuszą również Francuzi i Tyrolczycy.
Austria
Freeski w Radstadt – Altenmarkt
Szukając ciekawej opcji freeski w Austrii warto zastanowić się nad ośrodkiem Radstadt w ramach megaregiona narciarskiego Ski Amade. Ten położony niedaleko Salzburga kurort to kilkadziesiąt km tras i kilkanaście wyciągów.
Oferty freeski tradycyjnie najłatwiej znaleźć w Włoszech i Austrii.
Idealne miejsce na rodzinny wypad z dziećmi. Nie tylko z uwagi na wiele atrakcyjnych dla najmłodszych narciarzy tras, ale również dzięki rozsądnym cenom. Zwłaszcza w licznych schroniskach i barach, łączących tradycyjny styl i nowoczesność. Dodatkową atrakcją z pewnością będzie liczący sześć kilometrów tor saneczkowy.
Radstadzkie Taury. Fot. Wikimediacommons/Supervht
Decydując się na Radstadt warto pamiętać, że Austriacy nie zawsze używają określenia freeski. Częściej można spotkać się z ofertami pakietowymi. Ale zyski w portfelu te same. Pakiet obejmuje zazwyczaj 7 dniowy pobyt z wliczonymi w cenę śniadaniami albo dwoma posiłkami dla dwóch osób. Do tego dostajemy 6 – dniowy skipass obejmujący wszystkie wyciągi. Promocja obowiązuje do 23 grudnia. Z pakietu skorzystamy również od 23 marca 2012 do końca sezonu. Za pakiet w apartamencie dwie osoby zapłacą około 640 – 680 euro. Ta sama oferta w 4 gwiazdkowym hotelu, to już wydatek rzędu 640 euro za osobę. Austriacy preferują rodzinny model biznesu, dlatego warto pytać o zniżki dla dzieci.
