Zlokalizowany tuż przy Łazienkach Królewskich warszawski hotel Regent został otwarty w 2002 roku. Przez pierwsze 12 lat funkcjonował pod marką Regency, należącą do sieci Hyatt i był w rękach właścicieli pochodzących z Włoch. Od 2014 roku należy do skarbu państwa, dziś Polskiego Holdingu Hotelowego, i nazywa się Regent Warsaw Hotel.
Jego budowa nawiązuje do standardów architektonicznych hoteli Hyatt na całym świecie; imponujące szklane atrium jest centralnym miejscem obiektu. Co ciekawe, brand Hyatt tak głęboko zakorzenił się w świadomości warszawiaków i turystów, że do dziś kierowcy taksówek jadą do Hyatta. Obecna nazwa – Regent – nawiązuje do definicji tego słowa czyli sprawowania władzy przez upoważnioną osobę (regenta) w okresie małoletności, choroby lub dłuższej nieobecności w kraju prawowitego władcy. W Polsce w XVI–XVIII wieku, aż do wyboru nowego króla, regencję sprawował prymas, jako interrex.
Ze względu na usytuowanie bliskie siedzibom ambasad, Stadionu Miejskiego Legii czy Traktu Królewskiego, w hotelu goszczą głowy państw, osoby ze świata sportu, kultury i rozrywki. Spali tu m.in. Rolling Stones, Woody Allen, Santo Versace, George Michael, Leonard Cohen czy najważniejsi prezydenci uczestniczący w Szczycie NATO, który odbył się w Warszawie w 2016 roku.
Hotel dysponuje 246 pokojami, w tym 18 apartamentami i 3 pokojami dostosowanymi do potrzeb osób niepełnosprawnych. Pokoje są przestronne i funkcjonalne. Zostały wyposażone w nowoczesny sprzęt, m.in. maszynę do kawy Nespresso. Z okien wielu z nich roztacza się widok na pobliski Park Łazienkowski.
W restauracji Venti-tre menu stanowi połączenie słonecznych śródziemnomorskich smaków oraz nowoczesnych interpretacji tradycyjnych polskich dań. Szefem kuchni hotelu jest Andrzej Wrzosek. Nam bardzo smakowały śniadania, składające się z rozbudowanego bufetu, w którym nie zabrakło świeżych owoców, doskonałych wędlin, a także ciast i omletów.
Hotel wyposażony jest w siłownię, basen z jacuzzi i sauny. Spa For You oferuje zabiegi na ciało i twarz. Aż 13 sal konferencyjnych i atrakcyjne pakiety, to ciekawa oferta dla organizatorów bali, gal, spotkań biznesowych i prywatnych.
Regent prowadzi wiele działań ekologicznych. Był to pierwszy hotel w kraju, który założył pasiekę, a dokładnie siedem uli, w których dziś mieszka pół miliona pszczół. W ten sposób wpisał się w światowy trend ratowania pszczół zagrożonych wyginięciem. Opiekunem pasieki jest pszczelarz Marek Barzyk. Miód z tej pasieki, który nazywa się „Łazienki Gold”, wykorzystywany jest w kuchni i hotelowej cukierni i serwowany gościom na śniadaniach w restauracji Venti-tre.
