LIBAN
Liza
Elegancka restauracja, otwarta pięć lat temu przez Lizę Soughayar pochodzącą z Bejrutu, szybko zyskała sławę, dzięki twórczej i nowoczesnej interpretacji tradycyjnej libańskiej kuchni. Położenie niedaleko paryskiej giełdy sprawia, że knajpka w porze lunchu, często odwiedzana jest przez biznesmenów. Barwne tłumy ściągają tu też wieczorem. Koniecznie spróbuj moudardara – sałatki z ryżu i soczewicy z chrupiącymi cebulkami i kawałkami pomarańczy lub kafta samak – tatara z dorady ze szczypiorkiem i koperkiem. Deserom trudno się oprzeć, kusi zwłaszcza sfouf Liza, pachnące szafranem ciasto z kaszy manny ze słodką dynią i gęstą śmietaną o smaku pistacjowym.
14 Rue de la Banque (Bourse metro);
tel +33 155 350 066;
Otwarte poniedziałek – piątek w porze lunchu i kolacji, w soboty – w porze kolacji, niedziele – w porze lunchu.
Koszt dwóch dań to €40 (około 160 zł), zestaw lunchowy kosztuje od €16 (około 64 zł) do €21 (około 84 zł).
PÓŁNOCNA AFRYKA
Chez Omar
W Paryżu mieszka wielu Afrykańczyków z północy, a dwie sztandarowe potrawy z tego regionu – kuskus i tadżin – można znaleźć w setkach marokańskich, tunezyjskich i algierskich restauracji. Smakosze, którzy mają ochotę zaszaleć, powinni rezerwować miejsca w eleganckiej Le Mansouria, w jedenastej dzielnicy. Większość jednak najczęściej wpada do Chez Omar, tętniącego życiem lokalu w trzeciej dzielnicy. Kuskus royale to prawdziwa uczta: soczysta jagnięcina, wołowina, kurczak, pikantne kiełbaski merguez, solidna porcja warzyw w wywarze na ciepło oraz miska gorącego kuskusu. Nie wstydź się poprosić o dokładki warzyw lub kaszy – są wliczone w cenę.
47 Rue de Bretagne (Temple metro);
tel +33 142 723 626
Czynne od poniedziałku do soboty w porze lunchu i kolacji, w niedzielę tylko w porze kolacji. Koszt dwóch dań to €25 (około 100 zł)
JAPONIA
Oto-Oto
Japońscy biznesmeni zabiorą swoich klientów do któregoś z ultra-drogich barów sushi w dzielnicy Sainte-Anna, ale nowy lokal w lewobrzeżnej części Paryża, w dzielnicy Saint-Germain, przyciąga tych nieco bardziej osobliwych fanów japońskiej kuchni. Restauracja Oto-Oto, należąca do restauratora z tokijskiej dzielnicy Ginza, serwuje klasyczne sushi i yakitori (grillowany kurczak z rożna). Jednocześnie odkrywa na nowo japońską kuchnię uzupełniając ją sezonowymi francuskimi specjałami, jak grillowana dorada, ślimaki morskie czy białe szparagi w tempurze. W porze lunchu możesz spróbować jednej z zielonych herbat, natomiast przy kolacji trudno oprzeć się pokusie, by nie skosztować sake.
6 Rue du Sabot (Saint Germain-des-Prés metro); tel +33 142 222 156;
Czynne od poniedziałku do soboty w porze lunchu i kolacji. Koszt dwóch dań to €39 (ok. 155 zł), zestaw lunchowy od €12-28 (48-111 zł).
GRUZJA
Deda
Na Rue Coquillière w Les Halles otwarto nową restauracją serwującą wyśmienite potrawy i wina rodem z Republiki Gruzji. Kuchnia restauracji Deda jest intrygującą mieszaniną wpływów: od rosyjskich i tureckich, poprzez greckie po bliskowschodnie. Koniecznie spróbuj khinkalis – dorodnych pierożków nadziewanych wołowiną i ziołami oraz wyśmienitego chakapuli – organicznej jagnięciny pieczonej na wolnym ogniu. Chleb jest świeżo wypiekany w tradycyjnym gruzińskim glinianym piecu, stojącym na środku sali jadalnej.
8/10 Rue Coquillière (Les Halles metro); tel +33 153 408 240;
Czynne od środy do soboty w porze lunchu, od poniedziałku do soboty w porze kolacji. Koszt dwóch dań to €30 (około 120 zł), zestaw lunchowy kosztuje €17 (około 68 zł).
CHINY
Hawaienne
Chinatown w Paryżu znajduje się w samym centrum dzielnicy Belleville. Mieszcząca się w bocznej ulicy, niewielka Hawaienne była jedną z pierwszych restauracji otwartych tu w latach siedemdziesiątych i prowadzonych przez uchodźców. Popularna zarówno wśród Azjatów, jak i rodowitych Paryżan, jest znana z solidnych zup: cahn chua ca – to pikantna zupa rybna, pho tai chin – to tradycyjna potrawa z Zatoki Tonkińskiej, a bun bo que – to zupa z kurczaka i wieprzowiny z makaronem.
15 Rue Louis Bonnet (Belleville metro); tel +33 143 571 564
Czynne codziennie w porze lunchu i kolacji. Koszt dwóch dań to €15 (około 60 zł).
INDIE
Passage de Pondicherry
Paryż ma swój indyjski zakątek przy Passage Brady, uroczej alei przy stacji metra Strasbourg Saint-Denis. Menu tamtejszych restauracji są dostosowane do francuskich gustów, które – o dziwo – nie są aż tak bardzo wyszukane. Jest jednak jeden wyjątek: otwarta 30 lat temu Passage de Pondicherry. Chociaż możesz tu dostać także tradycyjne tandoori z kurczaka lub tikka z ryby, restauracja specjalizuje się w pysznych potrawach tamilskich, takich jak cienki naleśnik masala dosa oraz biriani.
84 Passage Brady;
tel +33 153 346 310
Czynne codziennie w porze lunchu i kolacji. Koszt dwóch dań to €15-20 (około 60-80 zł).
FINLANDIA
Mille Lacs
Kameralna, domowa knajpka serwująca fińską kuchnię, to chyba ostatnia rzecz, jaka przychodzi do głowy turystom odwiedzającym Paryż. Ale to miejsce, znajdujące się niedaleko Bastylii, jest polecane przez samych Paryżan. Genialna właścicielka i szefowa kuchni tworzy nowatorskie potrawy, a potem często przesiaduje wieczorami z klientami, proponując, by spróbowali którejś z jej wielu wódek. Większość produktów jest importowanych z Finlandii. Na uwagę zasługuje wyśmienity gravlax z łososia oraz marynowane śledzie podawane z sałatką z buraków i chrzanu. W sezonie zimowym podaje się tu renifera z Koła Podbiegunowego gotowanego w brusznicy.
240 Rue du Faubourg Saint-Antoine (Nation metro); tel +33 143 720 605; lesmillelacs.com
Czynne od wtorku do soboty w porze lunchu i kolacji. Koszt dwóch dań to €25 (około 100 zł), zestaw lunchowy kosztuje €17 (około 68 zł).
IZRAEL
Yayin
Turyści mający ochotę na żydowską kuchnię zazwyczaj udają się do historycznej dzielnicy Le Marais, ale lokalni mieszkańcy częściej pojawiają się w 17 dzielnicy, gdzie w zeszłym roku otwarto pierwszy koszerny bar w mieście. Kuchnia określana jest jako nouvelle juive (nowożydowska), ale szef pochodzi z Wietnamu, więc nie zdziw się kiedy odkryjesz, że filet rybny był duszony w liściach banana z mleczkiem kokosowym.
33 Rue Cardinet (Wagram metro);
tel +33 143 806 360;
Czynne od niedzieli do piątku w porze lunchu, od poniedziałku do czwartku w porze kolacji. Koszt dwóch dań to €40 (około 160 zł), zestaw lunchowy kosztuje €19.50 (około 78 zł).
KREOLSKA
Corossol
Marché des Enfants Rouges to jeden z najstarszych targów w mieście – został otwarty w 1628 roku. Od tego czasu stał się modnym miejscem, odwiedzanym przez łakomczuchów: jest tu mnóstwo straganów przekształconych w małe kafejki serwujące japońską, marokańską, włoską lub jak w przypadku Corossol – kreolską kuchnię. Urocza właścicielka, N’Julienne, pochodzi z Kamerunu, ale w ofercie ma przepyszne smakołyki rodem z Francuskich Karaibów, takie jak accra (ciastka rybne), colombo de poulet (curry z kurczakiem) oraz pikantne kiełbaski boudin antillais. Wystrój jest wesoły, również za sprawą kolorowych malowideł N’Julienne. Jednakże jeszcze bardziej zadziwiające są smakowe rumy – również jej autorstwa.
33 Rue Charlot (Filles du Calvairemetro); tel +33 148 873 271
Czynne od wtorku do niedzieli, tylko w porze lunchu. Koszt dwóch dań to €15 (około 60 zł).
WYBRZEŻE KOŚCI SŁONIOWEJ
A LA Banane Ivoirienne
Frankofońskie kraje Afryki, takie jak Wybrzeże Kości Słoniowej, Senegal czy Mali są licznie reprezentowane w Paryżu, ale niełatwo znaleźć miejsce, które prezentowałoby ich kuchnię. Kouassi N’Guessan otworzył A La Banane Ivoirienne 20 lat temu i doczekał się wiernej klienteli – zwłaszcza w piątkowe wieczory, kiedy grana jest muzyka na żywo. N’Guessan spędza popołudnia na przygotowywaniu tradycyjnych potraw z Wybrzeża, takich jak mafé de boeuf, gotowane z gęstym sosem z orzeszków ziemnych lub pikantny kurczak z chilli mango atoko. Poncz ti z rumem i imbirem, to legendarna, śmiertelna mieszanka. Rezerwuj miejsce z wyprzedzeniem.
10 Rue de la Forge Royale (Faidherbe-Chaligny metro); tel +33 143 704 990
Od wtorku do soboty, w porze kolacji koszt dwóch dań to €25 (ok. 100 zł).