Nasz ranking. 10 najpopularniejszych serwisów ekonomii dzielonej

Autor tekstu: , Data publikacji:

Reputacja w sieci

Szacuje się, iż do 2015 roku 4,4 mln Amerykanów i 5,5 mln Europejczyków będzie korzystało z usług serwisów wymiany samochodów, a rynek wymiany międzykoleżeńskiej będzie wart aż 26 mld dolarów. Cała koncepcja sprawdza się, ponieważ jej fundamentem jest reputacja w sieci. Praktycznie każdy nowy portal działający na zasadzie peer-to-peer wzoruje się na systemie ocen, podobnych do tych, jakie wystawia się na portalach aukcyjnych.

Ben Hammersley, autor książki Now For Then: How to Face the Digital Future Without Fear („Teraz dla jutra: jak bez obaw stawić czoła cyfrowej przyszłości”), jest wielkim fanem Airbnb. – Spędzam w podróży aż dziewięć miesięcy w roku i dlatego wolę nocować w miejscach, w których jest kuchnia i pralka, a wszystko to za ułamek tego, co musiałbym zapłacić w hotelu.

Jimmy MacDonald wynajmuje dwa pokoje w swoim domu w londyńskiej dzielnicy Spitalfields i jest równie zadowolony z Airbnb. – Zacząłem ogłaszać się na tym serwisie prawie rok temu, ponieważ zorientowałem się, że nasza rodzina rzadko korzysta z ostatniego piętra naszego domu – przekonuje.

Wielu naszych gości to artyści i drobni przedsiębiorcy, ale także osoby pracujące w branży finansowej. Zdarzają się także goście, których firma wysłała w delegację, dając im wolną rękę w kwestii zakwaterowania – dodaje MacDonald.

Alternatywa dla hoteli?

Osoby szukające alternatywy dla luksusowych hoteli w Londynie, Paryżu i Nowym Jorku, powinny odwiedzić portal One Fine Stay. Jego rzeczniczka tak tłumaczy ideę serwisu: – Chcieliśmy, aby nasi użytkownicy mogli zatrzymać się w niebanalnych domach i poczuć się przez chwilę niczym mieszkańcy tych wspaniałych metropolii. Przed przybyciem każdego gościa nasz wykwalifikowany personel przygotowuje wybrany przez niego dom. Łóżka otrzymują najwyższej jakości bieliznę pościelową, a w łazienkach pojawiają się świeże ręczniki i przybory toaletowe. Oferujemy także cotygodniowe bezpłatne sprzątanie i całodobową pomoc w przypadku jakichkolwiek zapytań lub problemów.

Naturalnie pojawia się kwestia bezpieczeństwa takiego systemu. Airbnb daje gospodarzom gwarancję pokrycia strat w ich domach do wysokości miliona dolarów, natomiast One Fine Stay posiada specjalne procedury. – Nasz pracownik zawsze sprawdza na miejscu tożsamość gości. Robimy także kopię ich paszportu i pobieramy kaucję. Dodatkowo, podczas przygotowania domu używamy taśmy plombującej, aby zabezpieczyć miejsca niedostępne dla gości – przekonuje rzeczniczka serwisu.

Motywacja dla branży

Istnieją także pewne obawy o bezpieczeństwo gości, zatrzymujących się u osób trzecich i zapewne dlatego firmy raczej nie pozwalają swoim pracownikom na korzystanie z powyższych serwisów. To uzasadnione obawy, bo co zrobić gdy nagle w domu wybuchnie pożar, albo nieoczekiwanie pojawi się lokator, którego nie uprzedzono o nowych gościach?

Jednakże w szerszym rozrachunku ekonomia dzielenia ma zdecydowanie pozytywny wpływ na branżę turystyczną. – Kilka lat temu dominowało przekonanie, iż wynajmowanie domów od osób, których nie znamy to dość osobliwy pomysł. Teraz już wiemy, że tak nie jest, bo wielu klientów czuje się w takich miejscach dużo lepiej niż w bezosobowych hotelach – przekonuje Tessa Mansfield, wiceprezes agencji doradczej Stylus i dodaje: – To nowe zjawisko sprawia, że rynek staje się bardziej elastyczny, co z kolei działa na korzyść konsumentów i motywuje branżę hotelową do wprowadzania kolejnych innowacji.

10 najpopularniejszych serwisów ekonomii dzielonej

1. ONEFINESTAY.COM

Serwis ten oferuje pobyty w luksusowych prywatnych domach, których właściciele wyjechali na jakiś czas z miasta. Goście mogą liczyć też na wysokiej jakości bieliznę pościelową, ręczniki, przybory toaletowe i serwis sprzątający. Usługa dotyczy na razie domów w Londynie, Nowym Jorku i Paryżu, ale wkrótce pojawią się także nowe miasta.

raport1

2. PARKATMYHOUSE.COM

Wynajem prywatnych garaży i miejsc parkingowych w różnych miastach świata, w tym w dogodnych lokacjach, takich jak pobliże lotnisk lub dworce kolejowe. Dostępne kraje to Australia, Kanada, Dania, Holandia, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone.

ranking2

3. GETAROUND.COM

Ponad 250 milionów samochodów stoi w USA bezczynnie przez ponad 22 godzin dziennie. Dzięki getaround.com możemy wynająć jeden z nich na godziny, w takich miastach jak San Francisco, Portland, Chicago, Austin, oraz San Diego. Na podobnej zasadzie i w większej ilości miast działa serwis relayrides.com.