Już w zeszłym tygodniu LOT informował, że nie będzie już prowadził operacji z Warszawy do Doniecka, Erewania i Kairu oraz z Krakowa do Paryża. W sezonie letnim polecimy za to na powrót z Warszawy do Aten oraz na lotnisko Fiumicino w Rzymie. Loty do Aten odbywać się będą raz dziennie. Wylot z lotniska Chopina został zaplanowany na godzinę 11:05, a przylot do stolicy Grecji o 14:50. Lot powrotny został przewidziany na 15:40.
Od 2 kwietnia b.r. flota LOT-u powróci do Rzymu, samoloty będą latały z Warszawy sześć razy w tygodniu z wyjątkiem poniedziałków. Wylot z Warszawy jest przewidywany (to zależy od dnia) na 11:15 lub 13:10, a przylot na lotnisko Fiumicino na godzinę 13:35 i 15:30. Powrót na lotnisko Chopina planowany jest na 14:20 lub 16:20.
Na wiosnę LOT planuje zwiększyć ilość lotów do Berlina (z 11 do 12 tygodniowo), Tbilisi (z 5 do 7 tygodniowo, rejsy będą się odbywać codziennie w dotychczasowych godzinach) oraz do Zurychu (z 10 do 12 tygodniowo, dodatkowe rejsy przewidziano we wtorki i piątki). Więcej rejsów jest również zaplanowanych z Warszawy do Budapesztu, Mediolanu-Malpensa i Pragi. 1 czerwca LOT wznowi sezonowe połączenie z Warszawy do Bejrutu. Loty na tej trasie będą realizowane trzy razy w tygodniu: w poniedziałki, środy i soboty.
Przypomnijmy, że nowa siatka połączeń to efekt zapowiedzianej racjonalizacji w strukturach naszego narodowego przewoźnika. Resort skarbu oraz nowy prezes LOT-u zapowiedzieli głęboką restrukturyzację firmy. Pracę ma stracić m.in. kilkaset osób z pokładowego personelu (pilocie i stewardessy) a to oznacza likwidację wielu połączeń.
