Ile kosztuje ubezpieczenie „anglika” w Polsce?

Autor tekstu: , Data publikacji:

Choć jeszcze kilkanaście lat temu stanowiły rzadki widok na naszych ulicach, to od pewnego czasu samochody z kierownicą po prawej stronie, nazywane często „anglikami”, stały się niemal stałym elementem drogowego krajobrazu. Jakie wymagania trzeba spełnić, aby móc zarejestrować takie auto w Polsce, a także co z kwestią ubezpieczenia OC i AC? Wyjaśniamy!

Nie tak dawno, właściciele samochodów pochodzących z Wielkiej Brytanii, Japonii lub Australii, mieli bardzo utrudnione zadanie. Chcąc móc legalnie zarejestrować taki pojazd, musieli oni zmodyfikować auto tak, aby jego kierownica znajdowała się po lewej stronie. Tak jak w przypadku standardowych aut wyprodukowanych na rynki, gdzie obowiązuje ruch prawostronny.

Tak było do 2015 roku, kiedy to wprowadzono znacznie bardziej liberalne przepisy. Zmiana strony montażu kolumny kierowniczej, czyli tzw. „przekładka”, nie była już obowiązkowa. Nie oznacza to jednak, że takie samochody z miejsca można było zarejestrować, tuż po sprowadzeniu ich z kraju, gdzie obowiązywał ruch lewostronny.

Aby móc legalnie zarejestrować takie auto w naszym kraju, właściciel musi:

– przystosować oświetlenie przednie do jazdy prawą stroną jezdni. Reflektory muszą oświetlać pobocze

– wymienić szkła w lusterkach na takie, które zapewniają większe pole widzenia po lewej stronie

– przenieść na lewą stronę tylne światło przeciwmgielne

– dostosować prędkościomierz do wskazywania wartości w kilometrach na godzinę (jeżeli nie posiada takiego rozwiązania fabrycznie).

Warto także pamiętać, że od czasu wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, samochody zarejestrowane w tym kraju po 2020 roku nie mogą być legalnie ubezpieczone w Polsce. Nie dotyczy to tych pojazdów, dla których data pierwszej rejestracji przypadła na nie później, niż 31.12.2020.

Dlaczego w ogóle warto zastanowić się nad zakupem „anglika”, skoro z legalną rejestracją takiego pojazdu wiąże się tak wiele dodatkowych obowiązków? Odpowiedzią na to pytanie jest cena. Otóż samochody z kierownicą po prawej stronie są znacznie tańsze od swoich odpowiedników przystosowanych do ruchu prawostronnego. Różnice potrafią być na tyle istotne, że nawet po dodaniu dodatkowych kosztów związanych z przystosowaniem go do naszych wymogów, finalnie można kupić takie auto w atrakcyjnej cenie.

A co z ubezpieczeniem? Czy ono również jest tak atrakcyjne cenowo? Niestety nie. Nie powinno nikogo tutaj dziwić, że polisa dla auta z kierownicą po prawej stronie potrafi być zdecydowanie wyższa. Zdarza się, że jest to wartość nawet trzykrotnie wyższa, niż w przypadku modelu przystosowanego do ruchu prawostronnego. Skąd tak wyraźne różnice?

Chodzi o ryzyko wypadku. Jazda „anglikiem” po drogach przystosowanych do ruchu prawostronnego jest zdecydowanie bardziej niebezpieczna. Nie trudno wyobrazić sobie sytuację, w której kierowca takiego auta chce wyprzedzić np. ciężarówkę na dwukierunkowej drodze jednojezdniowej. Wymaga to dużego doświadczenia, ale i tak jest obarczone sporym ryzykiem.

A to właśnie ryzyko kolizji jest jednym z istotnym czynników wpływających na ubezpieczenie samochodu. Aby poznać cenę polisy, można skorzystać z kalkulatora OC od Beesafe na stronie https://beesafe.pl/kalkulator-oc-ac/. Jest to obecnie najszybszy kalkulator online na rynku. Wystarczą zaledwie 2 informacje (data urodzenia właściciela i numer rejestracyjny samochodu), aby poznać wiążącą cenę na ubezpieczenie OC i AC. Jeżeli chcesz się o tym przekonać, już teraz wejdź na stronie beesafe.pl i przekonaj się, jakie to proste!