W erze globalizacji delegacje służbowe stały się powszechne, nawet dla – wydawałoby się – stacjonarnych stanowisk, takich jak telemarketer czy pracownik administracyjny. Już na etapie rozmów kwalifikacyjnych często zadawane jest pytanie o gotowość odbywania częstych wyjazdów. Gdy chodzi o polskie miasta, sytuacja z ewentualnymi kosztami leczenia i odszkodowaniem jest dość klarowna. Problem może pojawić się podczas zagranicznych wojaży. Kto powinien ponieść koszty, gdy pracownik zachoruje lub ulegnie wypadkowi?
Bezpieczne podróże z polisą?
Jeśli pracownikowi przydarzy się coś złego podczas podróży służbowej, nie powinien być on obciążany kosztami leczenia. To pracodawca jest zobowiązany do pokrycia wszelkich wydatków. Dobrym rozwiązaniem, które zniweluje to ryzyko, jest wykupienie polisy ubezpieczeniowej na czas podróży. Kompleksowa ochrona przewiduje zwykle kilka sytuacji:
– ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków gwarantujące pracownikowi otrzymanie odszkodowania po niefortunnym zdarzeniu – odszkodowanie jest proporcjonalne do stopnia trwałego uszczerbku na zdrowiu, jaki został poniesiony;
– ubezpieczenia związane z kosztami leczenia i pomocy w przypadku zachorowania;
– ubezpieczenia związane z pomocą i ochroną prawną;
– ubezpieczenie bagażu pokrywające koszty strat poniesionych na wskutek zaginięcia, kradzieży lub zniszczenia rzeczy osobistych (lub własności firmy) – jest ono przydatne szczególnie, gdy pracownik zabiera ze sobą drogi sprzęt elektroniczny (laptopy, tablet itp.);
– ubezpieczenie OC (odpowiedzialności cywilnej) pokrywające koszty roszczeń osób trzecich, jeśli pracownik w podróży służbowej wyrządzi szkody;
Wiele firm ubezpieczeniowych oferuje dodatkowe ubezpieczenia, np. dotyczące przerwania uczestnictwa w imprezie turystycznej lub anulowania biletu. Jest to kwestia indywidualna, dlatego każdorazowo warto szukać polisy spełniającej oczekiwania (jeśli oczywiście pracodawca nie zdecyduje się na wybór stałego usługodawcy). Ubezpieczenie może być przeznaczone dla jednej osoby lub całej grupy.
Ubezpieczenie imienne lub bezimienne
W przypadku oddelegowania za granicę jednego pracownika lub małej grupy osób można skorzystać z opcji ubezpieczeń imiennych. Jest to przydatne wówczas, gdy firma organizuje częste wyjazdy a rotacja pracowników jest niewielka. Jeśli natomiast na wyjazd służbowy skierowano większą grupę, tańszym i efektywniejszym rozwiązaniem staje się bezimienna forma ubezpieczenia. Przy podpisywaniu takiej polisy należy zawsze dookreślić objętą nią grupę (np. pracownicy danego sektora w przedsiębiorstwie lub cała kadra).
Jak wybrać dobrego usługodawcę?
Poszukując optymalnego dla siebie lub pracowników ubezpieczenia, warto skorzystać z dostępnych w internecie porównywarek i kalkulatorów. Dzięki temu w prosty sposób można wybrać możliwie tanią i przede wszystkim dopasowaną do potrzeb polisę. Cenne mogą okazać się również porady na forum. To nie zagwarantuje pełnej skuteczności, ale może dać pewne rozeznanie na rynku. Wyznacznikiem jakości powinna być renoma firmy oraz polecenia znajomych. Osoba korzystająca np. z ubezpieczenia na życie w firmie Signal Iduna może stać się niezastąpionym źródłem informacji o danej usłudze czy usługodawcy.
Niezależnie od wybranego sposobu researching firmy ubezpieczającej powinno wykonywać się rzetelnie. Poświęcenie na to czasu opłaci się w przyszłości!
(źródło: http://www.firmy.ubezpieczenie.com.pl/wyjazd_sluzbowy___jak_pracodawca_powinien_ubezpieczyc_pracownika/54,11825,1.html).