Lotnisko w Warszawie: trzeba zdjąć buty i stać w kolejce

Autor tekstu: , Data publikacji:

Pracownicy straży granicznej i pożarnej rozpoczęli o godz. 9 protest na lotnisku Chopina. Żądają podwyżek dla wszystkich służb mundurowych

Protest ma formę tzw. strajku włoskiego, czyli drobiazgowej kontroli bezpieczeństwa.

Pasażerowie proszeni są o zdjęcie butów przed przejściem przez bramki. Pracownicy lotniska rozładowują ruch kierując pasażerów do czterech innych stanowisk, gdzie kontrole nie są tak szczegółowe i przebiegają szybciej. Tam pasażerowie kontrolowani są przez pracowników Służby Ochrony Lotniska.

Protest został zorganizowany, ponieważ strażnicy graniczni chcą wyrazić swoje niezadowolenie wobec rządowych planów podwyżek pensji.

Pierwszy etap protestu podjętego zgodnie z decyzją Międzyzwiązkowego Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjnego powołanego przez Federację Związków Zawodowych Służb Mundurowych odbył się 5 stycznia. Przed obiekty wszystkich służb mundurowych wyjechały pojazdy i użyły sygnałów dźwiękowych i świetlnych.

Na dzień 12 stycznia zaplanowano pikiety służb mundurowych w 4 miastach, które będą organizatorami Euro 2012 (Warszawa, Wrocław, Gdańsk i Poznań). Pikiety zakończą się wręczeniem petycji miejscowym przedstawicielom władz.

Jeśli i te działania nie przyniosą reakcji władz Międzyzwiązkowy Ogólnopolski Komitet Protestacyjny powołany przez Federację Związków Zawodowych Służb Mundurowych podejmie w dniu 17 stycznia decyzje odnośnie dalszych form protestu.