W nadchodzących miesiącach władze Rosji planują kilkunastokrotne zwiększenie liczby dostępnych połączeń pomiędzy Moskwą, a Krymem realizowanych przez Aerofłot – państwowe rosyjskie linie lotnicze. W kwietniu i maju Rosjanie zamierzają wdrożyć loty na Krym w wymiarze czterech połączeń dziennie. Z kolei od czerwca liczba ta ma się podwoić. W sumie począwszy od czerwca Aerofłot oraz zależni od niego przewoźnicy będą realizować 77 lotów tygodniowo pomiędzy Moskwą, a Krymem. Ponadto w celu zapewnienia sprawnej integracji pomiędzy anektowanym w ostatnich dniach Krymem ceny biletów na te połączenia mają zostać zmniejszone o połowę – do kwoty 7,7tyś. rubli – stanowiącej równowartość 700zł za lot z Moskwy do Symferopolu i z powrotem – informuje portal rp.pl.
Jednocześnie w związku z aneksją Krymu przez Rosję, rosyjskie MSZ wprowadziło obowiązek posiadania rosyjskiej wizy.
– W związku z ponownym przyłączeniem Krymu i miasta Sewastopol do Federacji Rosyjskiej obywatele innych państw – oprócz obywateli państw, z którymi FR ustanowiła bezwizowy wjazd, pobyt i wyjazd – by móc przebywać na terytorium Krymu muszą uzyskać rosyjską wizę w jednym z przedstawicielstw dyplomatycznych lub konsularnych FR – poinformowało MSZ Rosji na swojej stronie internetowej.
Przypomnijmy, że w czasach świetności Związku Radzieckiego półwysep Krymski określany był przez Rosjan turystycznym rajem. Aktualnie władze Rosji planują budowę mostu nad Cieśniną Kerczeńską mającego połączyć drogą lądową Krym i Kraj Krasnodarski. Aktualnie Rosja nie ma połączenia lądowego z półwyspem co zdaniem rosyjskich władz nie sprzyja idei integracji.
