Bruksela dla prawdziwych smakoszy

Autor tekstu: , Data publikacji:

Zapomnij o wszystkim, co kojarzy ci się z restauracjami w belgijskiej stolicy – tu, na wiele sposobów, przekonasz się, czym jest twórcze gotowanie.

Bruksela może nie wydawać się najlepszym celem kulinarnych podróży, ale potrafi pod tym względem zaskoczyć. Czas porzucić stereotypowy wizerunek Belga, wcinającego moules frites – potrawę składającą się z gorących małży i frytek – i popijającego wszystko piwem. Ja w Brukseli odkryłem intrygujące restauracje dla prawdziwych smakoszy. Co więcej, jest tu taniej niż w Paryżu czy Londynie. Oto lista miejsc godnych odwiedzenia.John Brunton wcina z nieposkromionym apetytem.

Midi Station

Dla osób podróżujących pociągami Eurostar czy Thalys, wycieczka na stację Gare du Midi była kiedyś niczym pobyt na jałowej ziemi niczyjej. A z pewnością nie nadawało się to miejsce na posiłek przed podróżą. Sytuacja zmieniła się diametralnie, kiedy niedaleko postoju taksówek otwarto wspaniałą, futurystyczną restaurację o nazwie Midi Station.

Ta knajpka, genialny pomysł jednego z najlepszych w Europie projektantów restauracji, jest wyposażona w komfortową salę barową, gdzie klienci mogą pracować bądź odpoczywać, a także w cocktail bar i Cigar Salon. Kuchnia, otwarta od 7:00 do północy, oferuje w menu ponad 80 dań. Do najznakomitszych potraw należą półmisek owoców morza (ostrygi, krewetki, kraby i małże) oraz zwykły stek.
Place Victor Horta 26;
tel. +32 25 26 88 00; midistation.eu

Cena trzydaniowego obiadu: €20