Barcelona kontra kryzys. Nasz raport

Autor tekstu: , Data publikacji:

Nasz korespondent Christopher Beanland przekonuje, że kryzys finansowy wyzwolił w Barcelonie ducha przedsiębiorczości, i sprawdza, w jaki sposób stolica Katalonii wykorzystuje ten nowo odkryty potencjał.

Barcelona to miasto z charakterem. Nie wstrząsają nią wojny domowe, przewroty i rewolucje, ani tym bardziej plagi, takie jak choćby… turyści z kijkami do pstrykania selfie.
Hiszpański kryzys gospodarczy był kolejnym trudnym testem dla stolicy Katalonii. Tak zwani indignados („oburzeni”) utworzyli wtedy na Plaza Catalunya miasteczko, uczestnicząc w masowych marszach i akcjach protestacyjnych.

Miasto wstaje z kolan

Zdecydowanie jednym z największych i najbardziej bolesnych problemów, z jakimi na co dzień boryka się cały region, jest brak pracy dla młodzieży. Choć może to wydawać się niewiarygodne, to według najnowszych danych z Institut d’Estadistica de Catalunya stopa bezrobocia wśród osób w wieku 16-24 lat wynosi tu aż 46%.

Spoglądając przez okno hotelu Melia Barcelona Sky, zauważymy niedokończony budynek wieżowca, u którego stóp leżą bezładnie porozrzucane deski. Całość wygląda tak, jakby robotnicy pracujący przy jego budowie zostali nagle odesłani do domu i nigdy więcej tu nie wrócili.

Jednakże nie wszystko wygląda tu aż tak przygnębiająco. Jednym z dowodów na to, że miasto jednak wstaje z kolan, jest przebudowa placu Placa de les Glories, który do niedawna był zaniedbany i po prostu nijaki. W grudniu ubiegłego roku otwarto tu nowe Muzeum Wzornictwa, natomiast do końca 2015 r. w miejscu, gdzie dotychczas znajdowało się rondo, powstaną park i nowy plac. Ponadto w niedalekiej przyszłości w sąsiedztwie charakterystycznego wieżowca w kształcie ogórka, w którym mieści się siedziba firmy Grupo Agbar, pojawią się również inne biurowce.

– Wiele tutejszych budynków zostało zaprojektowanych przez światowej sławy architektów, dzięki czemu okolica ta jest prawdziwą gratką dla wielbicieli współczesnej architektury – mówi Xavier Roig Puig, dyrektor ds. komunikacji w Muzeum Wzornictwa.

Usługi dla biznesu

Place budowy widać także w porcie Port Vell, leżącym na południe od dzielnicy Barceloneta. Nieopodal hotelu W znajduje się czterokondygnacyjna siedziba hiszpańskiej firmy odzieżowej Desigual, a kilka przecznic dalej nowy biurowiec krajowego giganta energetycznego Enagas.

Eksperci prognozują dziś, że w tym roku PKB Katalonii wzrośnie o 2,5%, czyli osiągnie pułap o 1,3% więcej niż w roku ubiegłym. Wzrost ten napędzają głównie takie sektory, jak usługi dla biznesu, biotechnologia, produkcja napojów i żywności, turystyka i wypoczynek, budownictwo oraz transport.

Barcelona dysponuje także ponad 100 tysiącami miejsc pracy w branżach kreatywnych, co stanowi 11% całej siły roboczej miasta. Połowa wszystkich firm pochodzących z Japonii, Włoch, USA, Francji, Austrii i Szwajcarii posiada swoje siedziby w Katalonii. Przyciąga je tu przede wszystkim dobra łączność tego regionu z resztą Europy, co jest w dużej mierze zasługą nowoczesnego Terminalu 1 na barcelońskim lotniksu El Prat (500 tys. mkw. powierzchni), który generuje 70% ruchu w całym porcie. Ze stolicy Katalonii możemy także dotrzeć koleją szybkich prędkości do Madrytu i Francji.

Nie można również zapomnieć o tym, że Barcelona jest miastem nadmorskim o bogatej kulturze i wysokim standardzie życia. W ubiegłym roku wartość zagranicznych inwestycji w Katalonii była o 35% wyższa niż w 2013 r. W samej Barcelonie mieści się ponad 438 tysięcy firm, z których wiele to małe i średnie przedsiębiorstwa, a także start-upy.

– Barcelona to z pewnością niezwykłe i charakterystyczne połączenie dynamicznie rozwijającego się przemysłu technologicznego z wyjątkowym, nietuzinkowym stylem życia – przekonuje Philippe Gelis, szef firmy Kantox, zajmującej się handlem na rynkach Forex.

Rozbrat z Madrytem?

W zeszłym roku w Katalonii miało miejsce niewiążące referendum w sprawie odłączenia tego regionu od Hiszpanii (80% wyborców zagłosowało na tak), a wrześniowe wybory samorządowe mogą okazać się przełomowe, jeśli większość miejsc w lokalnym parlamencie zdobędą niepodległościowe partie, takie jak Esquerra Republicana de Catalunya (ERC).


Czy uniezależnienie się Katalonii byłoby dla niej korzystne? Przeciwnicy tego rozwiązania twierdzą, że mogłoby to oznaczać utratę 447 tysięcy miejsc pracy i ponad 20 miliardów euro strat w inwestycjach zagranicznych. Jednakże ta ponura wizja nie zniechęca zwolenników ostatecznego rozbratu z Madrytem.

Myśleć kreatywnie

Katalonia jest jednym z najprężniejszych gospodarczo regionów Hiszpanii, odpowiadającym za blisko 20 procent PKB kraju, a w ubiegłym roku firma HP ogłosiła, że właśnie tu uruchomi swoje centrum rozwoju technologii druku 3D.

Kryzys finansowy zmusił również mieszkańców do zmiany sposobu myślenia.

– Dzięki recesji zaczęliśmy myśleć bardziej kreatywnie, co przełożyło się na rozwój przedsiębiorczości w regionie – mówi Ernest Sanchez, szef hiszpańskiego oddziały firmy Zapper, specjalizującej się w systemach płatności mobilnych.

Według badań, przeprowadzonych przez European Samsung Lifestyle Research Lab, Hiszpania jest najbardziej otwartym na technologię krajem w Europie, a Barcelona wyjątkowo dobrym miejscem dla start-upów. Nikogo nie powinien więc dziwić fakt, że stolica Katalonii będzie w 2018 r. gospodarzem największych na świecie targów telekomunikacyjnych Mobile World Congress.

Wśród innych ważnych wydarzeń odbywających się w Barcelonie znajdziemy m.in. kongres Primavera Pro (27-31 maja), będący częścią popularnego festiwalu muzyki Primavera Sound. W wydarzeniu tym bierze udział 2300 profesjonalistów z branży muzycznej i jest ono doskonałą okazją do tego, by zareklamować gospodarczy potencjał miasta.

Gdzie bywać, co zobaczyć, czyli co nowego w Barcelonie

● Muzeum Wzornictwa Barcelońskie Muzeum Wzornictwa otworzyło swoje podwoje w grudniu ubiegłego roku w dzielnicy Glories, która jest jedną z najdynamiczniej rozwijających się części miasta. Prezentowane tu kolekcje ukazują wzornictwo przemysłowe, modę i tekstylia, grafikę i rzemiosło artystyczne.

museudeldisseny.cat/en

● Barcelo Sants Hotel ten mieści się nieopodal stacji Sants i dysponuje 378 pokojami, które kilka lat temu zostały gruntownie wyremontowane. To dobra propozycja dla gości przyjeżdżających do Barcelony na wszelkiego rodzaju konferencje, a jednym z jego atutów jest centrum konferencyjne z 14 salami o łącznej powierzchni 3000 mkw. barcelo.com

● The Serras Otwarty w styczniu tego roku hotel Serras, mieszczący się między dzielnicą Barrio Gotico i portem Port Vell, należy do sieci Design Hotels. Architekt Ferran Gelabert i projektantka wnętrz Eva Martinez Torres przekształcili jego zabytkowy budynek (w którym mieściło się studio Picassa) w nowoczesny 29-pokojowy obiekt hotelowy dla wymagających gości. hoteltheserrasbarcelona.com

● Nowy stadion Camp Nou Zabytkowy stadion klubu FC Barcelona, znajdujący się w zachodniej części miasta, w 2017 r. ma zostać zmodernizowany, tak by do 2021 mógł pomieścić 105 tysięcy kibiców, czyli o 5 tysięcy więcej niż obecnie. Rozbudowa ma pochłonąć 600 milionów euro i będzie prawdopodobnie po części sfinansowana przez głównego sponsora drużyny, linię Qatar Airways. fcbarcelona.com

● Cotton House Hotel Ten 83-pokojowy obiekt, otwarty w lutym tego roku, jest częścią sieci Autograph Collection, należącej do grupy Marriott. Mieści się on w dawnej siedzibie Stowarzyszenia Producentów Bawełny na Gran Via i posiada własną restaurację, bibliotekę oraz odkryty basen. hotelcottonhouse.com