Zaatakowany kurort to ośrodek „Agua Sun” w Egipcie, który znajduje się on 30 km od egipskiego miasta Taba.
W momencie ataku przebywali w nim jedynie członkowie obsługi, którzy stali się zakładnikami. Jak donoszą izraelskie media napastników jest ok. 70 i są bardzo dobrze uzbrojeni w karabiny i granaty. Grożą zniszczeniem i ograbieniem kurortu, jeżeli ich żądania nie zostaną spełnione. Egipskie siły bezpieczeństwa tłumaczą, że nie mogły powstrzymać ataku, gdyż nie mogą prowadzić takich działań bez zgody Tel Awiwu.
Czemu Beduini zaatakowali kurort? Chodzi o tę część półwyspu Synaj, na którym jest położony kurort. Utrzymują oni, że należy do nich, mimo że parę lat temu sami go sprzedali. Beduini podobno nie pogodzili się z faktem sprzedaży i uważają, że ta ziemia została im odebrana siłą, że to państwo przejęło kontrolę nad półwyspem.
Izraelskie Biuro Antyterrorystyczne wydało komunikat ostrzegawczy przed odwiedzaniem tego rejonu.