Podwieczorek przy herbacie

, Data publikacji:

W stylowych wnętrzach Pałacu Sobańskich w Warszawie, gdzie mieści się siedziba Klubu Polskiej Rady Biznesu, działa restauracja Amber Room. Jako jedna z niewielu w Polsce oferuje coś, co większość z nas zna tylko z filmów: najprawdziwszą „afternoon tea” w stylu brytyjskim.

Wszystko zaczęło się w 1840 roku od Anny, siódmej Księżny Bedford. Około godziny czwartej po południu księżna odczuwała głód, a wieczorny posiłek był podawany dopiero o godzinie ósmej wieczorem, od lunchu upływało bardzo dużo czasu. Księżna prosiła o tacę z herbatą, chlebem, masłem i ciastem, którą przynoszono do jej pokoju. Stało się to jej zwyczajem i zaczęła zapraszać przyjaciółki. W ten sposób popołudniowa przerwa na herbatę stała się modnym wydarzeniem towarzyskim. Aby ją celebrować z szykiem, panie przywdziewały długie suknie, rękawiczki oraz kapelusze. Podwieczorek był podawany między czwartą a piątą po południu i zawierał selekcję mini kanapek, ciasteczek oraz „scones”, angielskich bułeczek, podawanych ze śmietaną i konfiturą.

Amber po brytyjsku

Jeżeli chcemy się dowiedzieć, czym jest prawdziwy angielski podwieczorek, mamy dwa wyjścia: albo wyjechać do Londynu, albo odwiedzić restaurację Amber Room w Warszawie. To właśnie to stylowe miejsce, znajdujące się w Pałacu Sobańskich, gdzie jest też siedziba Klubu Polskiej Rady Biznesu, wprowadziło do swojej oferty typowe, brytyjskie podwieczorki przy herbacie.

Co znajdziemy w menu? Oczywiście, herbatę i to, jak na tradycję przystało, angielską. Goście mają do wyboru Earl Grey i Darjeeling, dla urozmaicenia mogą skosztować różnych smaków w rodzaju mięty z nutą cytryny, herbaty zielonej jaśminowej czy malinowej. Nie zapominajmy o herbacie mrożonej Ceylon Gold, o smakach malinowego nektaru, lawendy z nutą cytryny, owocu granatu z jeżyną. Do tego bogaty wybór kaw. Nie może na typowo angielskim podwieczorku zabraknąć „scones”, kruchych bułeczek. Wypiekane na miejscu, podawane są z konfiturą i waniliową śmietaną. Do tego selekcja mini kanapek. Afternoon tea jest w cenie 59 zł od osoby.

Zbliża się lato, a restauracja Amber Room ma okazały taras, który jest znakomitym miejscem do zrelaksowania się i wypicia świeżego, orzeźwiającego koktajlu. Lemon Lady to połączenie sorbetu cytrynowego z odrobiną koniaku i likieru Cointreau. Z kolei Pimm’s No.1 Cup jest oryginalną wersją owocowego koktajlu w połączeniu z napojem imbirowym, autorstwa Jamesa Pimma z 1820 roku. Kolejna propozycja to Summer Gin Punch, mieszanka świeżych malin, cytryny, pomarańczy i ananasu, z dużą ilością lodu, ginem i wodą sodową.

Pysznie i oryginalnie

Oczywiście, restauracja Amber Room to nie tylko „herbaciane” podwieczorki, ale także bogata karta, pełna oryginalnych i znakomitych dań. Wiele z tradycyjnych potraw restauracja oferuje w nowej, autorskiej formie, wykorzystując światowe trendy kulinarne. W menu pojawiają się między innymi: chłodnik z awokado z krabem, pierś z kaczki z kremową marchewką i figami, dziki łosoś pieczony w plastrach z zielonymi warzywami, czekoladowy fondant z pomarańczowym pudrem nitro oraz sernik z rabarbarem. Za wszystkie kulinarne pomysły jest odpowiedzialny szef kuchni Jacek Grochowina. Wcześniej spędził 5 lat w Londynie, w Hotelu Ritz. Doświadczenie zdobywał również w londyńskich restauracjach, wyróżnionych gwiazdkami Michelina: Le Gavroche, Capitol, Tosm Aikens i The Grill w Hotelu Dorchester. Jest laureatem kilku nagród, w tym Annual Award of Excellence 2008, przyznawanej przez Brytyjską Academy of Culinary Arts.

W ofercie restauracji znajduje się m.in. Biznes Lunch. Jego skład kulinarny zmieniany jest codziennie – a w nim do wyboru przystawka, danie główne, deser, a także selekcja petit fours, kawa, herbata i woda. Inną propozycją jest Menu Degustacyjne – to specjalna karta, przeznaczona dla osób, które nie mogą się zdecydować, co wybrać. Składa się z siedmiu dań: amuse bouche, smażonego foie gras z pasiflorą, małży św. Jakuba z selerem i nutą wanilii, latte z kurek z chrupiącymi skrzydełkami kurczaka, halibuta w tempurze z pomidorami, combera jagnięcego z sosem Madeira, oraz deseru do wyboru z karty.

 Goście mają do dyspozycji znakomite gatunki win, dobranych przez sommeliera. Białe włoskie Caulino, południowoafrykańskie Buitenverwachting, czerwone włoskie Chianti czy Kim Crawford z Nowej Zelandii – to tylko niektóre z wielu propozycji. Biznes lunch oferowany jest w cenie 88 zł od osoby.

Restauracja Amber Room mieści się przy Al. Ujazdowskich 13, w Warszawie, czynna jest od poniedziałku do piątku w godzinach 12:00 – 22:00, a w soboty od 18:00 do 22:00.