Termin realizacji przedsięwzięcia szacowany jest na 2020r. Inwestycja jest częścią wdrażanego systematycznie przez burmistrza Londynu Borisa Johnsona planu zakładającego rozwój Wielkiej Brytanii, a także odciążenia istniejących już portów lotniczych w tym lotniska Heathrow. Ideą przewodnią budowy nowego portu jest chęć uniknięcia problemów związanych z dobudową kolejnych pasów startowych na istniejących już lotniskach. Rozbudowa portu London Heathrow wiązałaby się z koniecznością wyburzania starych domów, infrastruktury przemysłowej czy sporej ingerencji w tereny zielone.
Ponadto nowo powstający London Britannia Airport ma pełnić funkcję głównego portu obsługującego samoloty towarowe w Wielkiej Brytanii odciążając jednocześnie istniejące już lotniska, co z kolei ma się przyczynić do poprawy warunków mieszkaniowych Brytyjczyków zamieszkujących w okolicach lotnisk. Budowa nowego lotniska w Wielkiej Brytanii wpłynie również na status całego miasta. Według burmistrza Londynu – głównego pomysłodawcy przedsięwzięcia inwestycja znacząco wzmocni standard miasta klasyfikując Londyn jako XXI wieczną metropolię.
-Lotnisko powstające na specjalnie wybudowanej na Tamizie wyspie ma się przyczynić do minimalizacji ingerencji ruchu lotniczego w codzienne życie mieszkańców Londynu. Komfort mieszkańców jest dla nas ważny, lecz jednocześnie w Londynie niezbędne stawało się zwiększenie przepustowości lotniczego ruchu pasażerskiego i handlowego. Rozbudowa Heathrow wiążąca się z ingerencją w obszary naturalne i w istniejącą infrastrukturę, a także w warunki mieszkaniowe Brytyjczyków stawała się bezcelowa – powiedział Boris Johnson, burmistrz Londynu.