W maju 2012 – porównując do maja zeszłego roku – liczba przewozów lotniczych premium (czyli biznes class, first class i economy premium) była większa o 1,7 procenta. Gdy jednak spojrzymy na wyniki z kwietnia, to wtedy wzrost był większy i wyniósł 5,8 proc. Z kolei udział pasażerów premium w całym międzynarodowym ruchu lotniczym spadł w maju do 8 procent. IATA ocenia, że spadek przelotów biznesowych to efekt kryzysu gospodarczego na świecie i prognozuje, że w najbliższych kilku miesiącach ten trend się nie odwróci. Szczególnie widoczna jest zapaść na rynkach europejskich – tutaj udział przelotów premium spadł do 34 proc. Lepiej mają się za to rynki egzotyczne – ciągle rozwija się sprzedaż biletów typu premium na Dalekim Wschodzie, w Południowej Ameryce oraz na Bliskim Wschodzie.
Według IATA rynek przewozów lotniczych ciągle się rozwija – w maju ogółem liczba pasażerów wzrosła o 5,1 procenta – ale ten wzrost nie jest związany ze sprzedażą przelotów premium, tylko z większą ilością przelotów turystycznych, głównie w klasie ekonomicznej.