Poza wielkimi świętami czołowi producenci indywidualnie organizują premiery nowości rynkowych połączone z warsztatami oraz konferencjami. Oto kilka urządzeń, który przykuły naszą uwagę podczas ostatnich imprez. Niestety, nie mieliśmy jeszcze możliwości przeprowadzenia własnych testów, ale urządzenia te i tak zrobiły na nas piorunujące wrażenie.
CASIO
Według japońskiego koncernu Casio już najwyższy czas abyśmy zaczęli kontrolować swoje telefony komórkowe za pomocą własnych zegarków. Na razie to tylko prototyp zaprezentowany na targach CES, ale znając solidność Japończyków gadżet ma szansę pojawić się wkrótce w masowej produkcji. Tak więc na ekranie tego, z pozoru klasycznego, sportowego zegarka wyświetla się treść wiadomości tekstowych docierających do naszej komórki oraz pełna identyfikacja dzwoniącego.
W przypadku kiedy nie mamy czasu lub ochoty na rozmowę z wyświetlającym się właśnie nazwiskiem, Casio wyciszy dzwonek i po kłopocie. Dodatkowo istnieje możliwość wywołania sygnału, który pomoże zlokalizować zagubiony telefon. Współpraca oparta jest na technologii Bluetooth Low Energy, która dopiero w tym roku ma pojawić się w telefonach komórkowych.
Plusem tej technologii jest niskie zużycie energii, które pozwala na 2 letnią pracę zegarka na jednej baterii przy korzystaniu z Bluetooth przez 12 godzin dziennie, minusem zasięg – zaledwie 5 metrów. Cóż, kolejnym krokiem w rozwoju tej technologii może okazać się… pilot do zegarka. Wymiary prototypowego czasomierza to 53.4 x 44.4 x 12.8 mm, waga ok. 50g.
APPLE iPad 2
„Sadownicy” z Kalifornii w marcu przedstawili drugą generację iPada. Słusznie, wszak rynek tabletów bardzo się zmienił od premiery pierwszego „jabłuszka”, które sprzedało się w 15 milionach egzemplarzy. Świat oszalał na punkcie multimedialnych tabliczek, nic więc dziwnego, że większość pierwszoligowych producentów elektroniki użytkowej postawiło sobie za punkt honoru wprowadzenie na rynek własnego tabletu.
Jak przystało na drugą odsłonę iPod 2 jest szybszy, lżejszy (o 15%), cieńszy (aż o 33%), a nawet ładniejszy od swojego poprzednika. Wewnątrz maszyny bije nowy dwurdzeniowy procesor A5. Na zewnątrz zainstalowano dwie kamery, przednią VGA przeznaczoną do rozmów wideo oraz tylną do rejestracji filmów (720p). W kwestii ekranu nic się nie zmieniło, iPod 2 wciąż dysponuje doskonałym 9,7-calowym LCD z podświetleniem LED. Maszyna pracuje pod systemem iOS 4.3 i dostępna jest w dwóch kolorach: czarnym i białym. Sprzedaż na terenie Polski ruszyła 25 marca.
SONY HDR-TD10E
Fascynacja trzecim wymiarem nie słabnie. Do dyspozycji miłośników 3D są już nie tylko specjalne telewizory, aparaty cyfrowe, kamery, ale i smartfony oraz przenośne konsole do gier. Mówiąc wprost, cała branża weszła już w 3D, podczas gdy przeciętny Kowalski wciąż tkwi w 2D. Czas na zakupy! Koncern Sony wprowadza właśnie do sprzedaży pierwszą na świecie konsumencką kamerę 3D w konfiguracji „Double Full HD”.
Maszyna pracuje w systemie dwóch obiektywów Sony G Lens, dwóch przetworników obrazu CMOS „Exmor R” oraz dwóch procesorów obrazu BIONZ. Efekty pracy kamerzysty można oglądać gołym okiem na 3,5 calowym ekranie dotykowym LCD Xtra Fine 3D w jaki wyposażono najnowszego Handycama lub przy użyciu aktywnych okularów na ekranie telewizorów przygotowanych do obsługi 3D. Sony HDR-TD10E zaprezentowano w styczniu na targach CES w Las Vegas, do polskich sklepów trafi już w kwietniu.
NINTENDO 3DS
Najnowsza przenośna konsola Nintendo trafiła na rynek japoński już 26 lutego. Cena 25 tysięcy jenów może początkowo wydawać się nam nieco zawrotna, ale po przeliczeniu na złotówki brzmi już dużo bardziej przyzwoicie – to po prostu 850 złotych. Sukces poprzedniego modelu Dual Screen, który sprzedał się w blisko 150 milionach egzemplarzy, wróży temu gadżetowi wspaniałą karierę. Jest przecież co świętować, Nintendo 3DS zgodnie ze swoją nazwą umożliwia oglądanie obrazów 3D.
Co najważniejsze ta przyjemność nie wymaga zakładania specjalnych okularów – trzeci wymiar widoczny jest gołym okiem! Jakby tego było mało producent zainstalował potencjometr dozujący doznania 3D “3D Depth Slider”.
Konsola dysponuje dwoma ekranami: górny 3,5” o rozdzielczości 800 x 240 pikseli serwujący obraz 3D lub 2D, dolny: 3” dotykowy o rozdzielczości 320 x 240 będący uzupełnieniem standardowych przycisków. Znalazło się również miejsce na żyroskop i akcelerator, które dodatkowo pokręcają zabawę.
Poza tym do dyspozycji gracza oddano 3 kamery – dwie zewnętrzne, umożliwiające fotografowanie w 3D oraz jedną wewnętrzną, głośniki stereo z dźwiękiem przestrzennym oraz dwa sloty na karty (gry + pamięć SD). Początkowo do sprzedaży trafi 15 gier m.in. Pro Evolution Soccer 2011 3D, Pilotwings Resort, Super Street Fighter IV (3D edition). Po odbyciu pełnej sesji z ładowarką konsola umożliwia 3,5 godziny zabawy.
SONY ERICSSON Xperia
Podczas światowego kongresu komórkowego, który odbył się w lutym w Barcelonie, japońsko szwedzki tandem przedstawił aż 3 nowe smartfony, które niebawem trafią na rynek europejski. Najwięcej emocji wśród oglądających wzbudził Sony Ericsson Xperia PLAY, pierwszy na świecie smartfon z licencją na „granie” – PlayStation. Maszyna dysponuje 1GHz procesorem Scorpion ARMv7, procesorem graficznym Adreno 205, 4-calowym ekranem (480 x 854) oraz sekcją dla gracza – cyfrowym „D padem”, 2 analogowymi panelami dotykowymi, 2 przyciskami oraz 4 ikonami PlayStation (kółko, krzyżyk, kwadrat i trójkąt). Drugi z zaprezentowanych telefonów jest nad wyraz pro biznesowy.
Sony Ericsson Xperia pro otrzymał 3,7” dotykowy ekran (854 x 480), 1 GHz procesor Qualcomm Snapdragon, technologię Sony Mobile BRAVIA Engine oraz wysuwaną klawiaturę ułatwiającą komunikację tekstową. Ostatnia nowość – Xperia neo to klasyczny smartfon z 3,7” dotykowym ekranem o rozdzielczości 854 x 480 pikseli, 1 GHz procesorem Qualcomm Snapdragon oraz silną sekcją foto – aparatem o rozdzielczości 8,1 megapiksela z wielokrotnie nagradzanym przetwornikiem obrazu Exmor R for mobile firmy Sony. Wszystkie zaprezentowane smartfony pracują pod kontrolą systemu operacyjnego Google Android 2.3 (Gingerbread).