Można tu nawet zatrzymać się w odrestaurowanym palazzi na Canal Grande, z których najbardziej spektakularnym jest Aman, otwarty zeszłego lata po 18-miesięcznej renowacji. Wcześniej znany pod nazwą Palazzo Papadopoli był on domem rodzinnym Giberta Gonzagi, który nadal wraz ze swoją żoną i pięciorgiem dzieci zajmuje najwyższe piętro XVI-wiecznego skrzydła budynku. Gdy hrabia był dzieckiem,
w całym pałacu zamieszkiwało jedynie siedmiu członków rodziny oraz 80 pracowników. Azjatycka luksusowa sieć hotelowa, która kilka lat temu wynajęła większą część budynku, stworzyła tu 24 wspaniałe apartamenty, które obsługuje niemal ta sama liczba pracowników co dawniej. Zachowały się tu oryginalne detale, od fresków na sufitach autorstwa weneckiego mistrza Tiepola przez żyrandole ze szkła Murano po mozaikowe podłogi i ręcznie malowane tapety w stylu chińskim. Aman Grand Canal jest nieoficjalnie uznawany za hotel siedmiogwiazdkowy i zatrzymując się w nim, na pewno zrozumiemy dlaczego.
Kolejną dobrą wieścią jest ponowne otwarcie słynnego hotelu Gritti Palace, należącego do Starwood’s Luxury Collection, który poddano gruntownej renowacji kosztem 46 mln euro. Pierwszy hotel powstał tu w 1948 r., a sam pałac został wzniesiony w XVI w. Gritti Palace posiada 82 luksusowe pokoje i restaurację Club del Doge, mieszczącą się nad samym Canal Grande i serwującą przepyszne makarony, risotto oraz weneckie specjały, takie jak wątróbka z polentą, smażone ryby oraz gęsta zupa fasolowa.
Kolejne wyśmienite miejsce na posiłek mieści się w hotelu Westin Europa and Regina, którego restauracja znajduje się na samym nadbrzeżu i oferuje gościom widok na bazylikę Santa Maria della Salute. Świątynia ta, uwieczniana na obrazach wielu artystów (m.in. Canaletta czy Moneta), została wzniesiona w połowie XVI w. jako wotum dziękczynne po zakończeniu epidemii dżumy.
Hotel Bauer Il Palazzo serwuje obfite śniadania w formie bufetu na dachowym tarasie (jednym z najwyższych w mieście) i częstuje przybywających gości kieliszkiem schłodzonego prosecco. Kolejną ciekawostką są znajdujące się w pokojach gościnnych kosmetyki i perfumy, których produkcją zajmują się więźniarki z jedynego w Wenecji zakładu karnego dla kobiet, mieszczącego się na wyspie Giudecca.
Jako że po Wenecji nie sposób poruszać się inaczej niż gondolą lub pieszo, łatwo zgubić się w labiryncie tutejszych uliczek i zaułków. Ale na tym właśnie polega urok tego miasta. Warto wstać wcześnie rano i przejść mostem Rialto z dzielnicy San Marco do San Polo, gdzie znajdują się dziesiątki straganów, na których okoliczni handlarze sprzedają świeże truskawki, słodkie czereśnie i pomidory suszone na słońcu.
Niezależnie od tego, czy jest to nasza pierwsza, czy też kolejna wizyta w Wenecji, powinniśmy zaliczyć wszystkie znane i mniej znane atrakcje tego miasta, łącznie z rejsem gondolą, co jest naprawdę wspaniałym przeżyciem, szczególnie gdy siedzimy na złotym tronie, a przystojny gondolier z modnym, jednodniowym zarostem wyśpiewuje nam włoskie serenady.
Trochę kultury
Jeśli lubimy zbaczać z wydeptanych szlaków, warto udać się na wycieczkę po bacari (barach winnych) w żydowskim getcie (ok. 200 zł od osoby) i spróbować tam cicchetti (włoskiej wersji tapas), odkrywając przy okazji historię tej spokojnej okolicy, w której nadal można znaleźć znaki w języku hebrajskim, skromne synagogi i koszerne piekarnie. Z tutejszych restauracji polecam Al Timon w Cannaregio (na Fondamenta degli Ormesini) oraz Osterię ai Rusteghi w San Marco (nieco schowana na Campiello del Trentor).
Wielbiciele sztuki religijnej znajdą ją niemal w każdym z setek weneckich kościołów, natomiast Gallerie dell’Academia jest skarbnicą dzieł epoki renesansu. Jeśli wolimy sztukę współczesną, powinniśmy odwiedzić galerię Peggy Guggenheim Collection, gdzie znajdują się prace takich mistrzów jak Miró, Picasso, Kandinsky, Dali i Warhol. Nie można również przegapić wystawy czarno-białych zdjęć portretowych autorstwa Irvinga Penna, goszczącej do końca roku w Palazzo Grassi. Warto pamiętać, że we wtorki większość galerii jest zamknięta.
W Palazzo Fortuny, w którym niegdyś mieścił się dom i studio hiszpańskiego projektanta mody Mariana Fortuny, znajduje się ekspozycja sukienek jego autorstwa, ale warto tu przyjść choćby po to,
aby zobaczyć sam budynek. W okolicy nie brakuje sklepów sprzedających tradycyjne wyroby papiernicze, maski oraz skórzane torebki. Na Campo San Maurizio mieści się sklep Ortiga z sycylijskim mydłem i perfumami, natomiast na Calle Frezzeria salon Leaf z okularami słonecznymi w drewnianych oprawach oraz butik marki Frette z luksusową pościelą.
Wenecja powoli odkrywa nowoczesne trendy, ale miasto to chyba już na zawsze pozostanie niezwykłą, baśniową krainą, z którą nie może równać się żadne inne miejsce na świecie.
Ważne informacje
Transport
● Prywatna taksówka wodna: 275 euro w jedną stronę z lotniska Marco Polo do San Marco
● Tramwaj wodny Alilaguna: 27 euro w dwie strony z lotniska Marco Polo do San Marco
● Prom Traghetto: 2 euro za przeprawę na drugą stronę kanału
● Prom publiczny Vaporetto: 7 euro za przejazd
Adresy
● Aman Grand Canal amanresorts.com/amancanalgrandevenice
● Bauer Il Palazzo ilpalazzovenezia.com
● Westin Europa and Regina westineuropareginavenice.com
● Gritti Palace thegrittipalace.com
● Turismo Venezia en.turismovenezia.it