Obecnie, w standardzie zazwyczaj jest także dostęp do WiFi w pokoju. Na całym świecie znajduje się 1800 hoteli marki Hampton, choć w Azji do niedawna nie było ani jednego. Jednakże niebawem ulegnie to zmianie, ponieważ sieć planuje dynamiczną ekspansję na nowe rynki.
WRAŻENIA
Hotel jest widoczny już z daleka za sprawą jego jasno-czerwonego neonu. Wchodząc do jego budynku, miałem przeczucie, że będzie mi się tu podobać. Lobby jest urządzone nieco w stylu IKEI, ale wygląda nieźle, głównie dzięki przyciągającym wzrok kanapom, białej ladzie recepcyjnej i niebieskim perskim dywanom. Miła recepcjonistka wytłumaczyła mi gdzie i kiedy serwuje się śniadanie, oraz jak mogę skorzystać z WiFi.
Ponieważ miałem zatrzymać się w Berlinie na 5 dni, zasugerowała mi również wykupienie karnetu WelcomeCard (kosztuje € 30), wyjaśniając do czego może się on przydać. Kolejna rzecz, która szczególnie przypadła mi do gustu to przestronna winda, w odróżnieniu od klaustrofobicznych klatek znajdujących się w wielu innych europejskich hotelach.
POŁOŻENIE
Wielu turystów odwiedzających Berlin woli nocować we wschodniej części miasta, ponieważ jest ona bardziej ekscentryczna i kolorowa, ale podczas mojego pobytu nie odczułem, że coś tracę. Hotel znajduje się między dwoma głównymi arteriami miasta – Kantstrasse i Kurfürstendamm – nieopodal wielu wspaniałych sklepów i restauracji, a także dwóch stacji metra (U-Bahn): Uhlandstrasse i Zoologischer Garten.
Najczęściej korzystałem z tej drugiej stacji, ponieważ jest ona jednym z najważniejszych węzłów komunikacyjnych w mieście. Dotarcie na nią zajmuje pieszo jedynie 10 minut, a po 20-minutowej podróży koleją podziemną docieramy na Alexanderplatz i Hackescher Markt, skąd jest już o krok od Wyspy Muzeów i innych ciekawych części miasta.
WYPOSAŻENIE POKOI
Nocowałem w pokoju numer 515, czyli „pokoju rodzinnym z sofą”. Jego wystrój był prosty, ale bardzo miły, po części dzięki takim elementom jak poduszki w kolorze ultramaryny, złoto-brązowe zasłony i kolaż zdjęć nad łóżkiem przedstawiający zabytki Berlina. 26-calowy telewizor z płaskim ekranem był kolejnym miłym dodatkiem, który jednakże nie dziwi, zważając na to, że jest to stosunkowo nowy hotel.
Okno mojego pokoju wychodziło na tył budynku, ale zbytnio mi to nie przeszkadzało. Oświetlenie było w sam raz: światła punktowe oświetlały wejście i ściany, a tam gdzie tego potrzebowałem zawsze było wystarczająco jasno. Owalne biurko było dość spore, ale gniazdka były jedynie w europejskim standardzie.
Na szczęście, na recepcji można otrzymać przejściówkę. Do WiFi w pokoju może zalogować się tylko jedno urządzenie na raz, więc aby skorzystać z Internetu w komórce musiałem najpierw wylogować się z niego na komputerze. Serwis, który hotel zleca firmie zewnętrznej, był wspaniały i za każdym razem gdy wracałem do pokoju, był on wysprzątany, a wszystkie rzeczy poukładane.
BARY I RESTAURACJE
Otwarta powierzchnia lobby jest wielofunkcyjna i służy także do celów rozrywkowych. Jest tam także powierzchnia wypoczynkowa, kącik komputerowy, Bar HUB czynny 24 godziny na dobę (chociaż nigdy nikogo w nim nie widziałem), oraz pomieszczenia funkcyjne.
Jest tam również serwowane śniadanie, a goście mogą je zjeść gdziekolwiek zechcą, także w salach konferencyjnych, jeśli nie są one akurat używane. Posiłek jest serwowany w formie bufetu, a do wyboru są m.in płatki kukurydziane, wędliny, tosty, jaja (które gotuje się samemu), oraz spory wybór ciepłego jedzenia takiego, jak parówki czy boczek.
ZAPLECZE BANKIETOWO-KONFERENCYJNE
W hotelu znajdują się 3 sale konferencyjne (oznaczone numerami 1,2 i 3), każda o powierzchni 30 m2, oraz sala Hampton Suite o powierzchni 95 m2. Można je zaaranżować na siedem różnych sposobów, a największa z nich w układzie teatralnym może pomieścić do 120 osób.
RELAKS
Hotel posiada małą siłownię, gdzie znajdują się bieżnie, orbitrek, ławka do wyciskania ciężarów i maty do jogi.
OCENA
Hotel oferuje dobrą jakość za rozsądną cenę. Jest też idealnie położony: wszystkie miejsca, do których chciałem dotrzeć znajdowały się najwyżej o 30 minut drogi z hotelu. Personel jest bardzo pomocny i zna się na rzeczy, a jak na hotel średniej klasy, miejsce to jest bardzo wygodne.
LICZBA POKOI
214 w czterech kategoriach – z podwójnym łóżkiem i sofą i stołem, z podwójnym łóżkiem i balkonem, oraz z dwoma łóżkami (niektóre pokoje dodatkowo z balkonem). Wymiary pokoi to 21-23 m2.
CIEKAWOSTKI
Pokoje są urządzone prosto, choć kolaże zdjęć z zabytkami miasta, poduszki w kolorze ultramaryny, czy płaskie telewizory, są miłymi dodatkami.
CENA
Nocleg w pokoju rezerwowanym przez Internet na drugą połowę listopada kosztował od €60,35 (około 260 złotych).
KONTAKT
Uhlandstrasse 188-189; tel +49 30 405 0270; www.hamptonbyhilton.com