Położenie
Hotel znajduje się w spokojnym zaułku dzielnicy Kowloon, słynącej z doskonałych zakupów, miejsc spotkań biznesowych i rozrywki. Blisko stąd zarówno do słynnego promu Star Ferry, jak i metra. Można skorzystać z bezpłatnego transportu hotelowym busem do Nathan Road, Canton Road i Tsimshatsui. Aby dotrzeć na lotnisko, wystarczy 50 minut: prywatną limuzyną, taksówką lub korzystając z dogodnego połączenia ekspresowego pociągu odjeżdżającego z Kowloon Station.
Pokoje
Hotel oferuje 570 luksusowych pokoi, w tym 36 suit. Niemal wszystkie mają widok na Victoria Harbour, a dzięki panoramicznym szybom wydaje się, jakby statki niemalże wpływały do pokoju. Widok jest naprawdę spektakularny. Mieszkałam na 10. piętrze w Premier Harbour View Room, który był wyposażony w bardzo wygodne dwumetrowe łóżko, biurko, fotel, szafki nocne, sejf, telewizor LCD z dużym ekranem oferujący ponad 20 kanałów, odtwarzacz DVD, stojak na walizkę i barek zaopatrzony m.in. w wodę mineralną z Hawajów. W szafie wisiał szlafrok, stała tam także deska do prasowania i żelazko. Mogłam wybrać z 6 rodzajów poduszek, różniących się między sobą wielkością oraz materiałem, z którego zostały zrobione. Bardzo przydatnym sprzętem okazała się stacja dokująca do iPada i iPhona, a także listwa z gniazdkami elektrycznymi pasującymi do różnego typu wtyczek.
Zwiedzając hotel miałam okazję zobaczyć 60–metrową Primia Suite Harbour View – nowocześnie urządzoną, z marmurowymi posadzkami, ścianami wyłożonymi szlachetnym materiałem, przestronną garderobą, ekspresem do kawy marki Nespresso – przystrojoną bukietami egzotycznych kwiatów. Łazienka z dwiema umywalkami była wyposażona zarówno w wannę, jak i w kabinę prysznicową.
Restauracje
Nie trzeba wychodzić z hotelu, żeby dobrze zjeść. Do dyspozycji gości jest wyśmienita, wielokrotnie nagradzana (także jedną gwiazdką Michelina) restauracja chińska „Hoi King Heen” słynąca z dań w stylu kantońskim na bazie tofu oraz owoców morza, której szefem jest Leung Fai Hung. W dużej sali można też urządzać spotkania, podobnie jak w pięciu przylegających do niej pokojach.
We włoskiej restauracji „Mistral”, uznanej za jedną ze stu najlepszych restauracji w Hongkongu, można zjeść oryginalne dania, takie jak spaghetti, carpaccio czy pizzę, próbując przy tym najlepszych włoskich win. W „Cafe on M” – z widokiem na zatokę – można przez cały dzień kosztować różnych dań i przekąsek. Natomiast Tiffany’s New York Bar to miejsce „przeniesione” z Nowego Jorku, gdzie można wypić dobrego drinka i posłuchać muzyki na żywo (czynny od 17.00 do 3.00).
