Powód jest prosty. Takie firmy jak Visa i MasterCard w swoich regulaminach mają zastrzeżone, że jeżeli usługa nie została zrealizowana to pośrednik musi zwrócić pieniądze nabywcy (np. klientowi biura podróży).
W tym przypadku pośrednikiem jest eService, który zmuszony jest zapłacić za bilet lotniczy zbankrutowanych linii lotniczych lub klientom biur podróży, których wakacje zostały przerwane, albo nie doszły do skutku.
Przypomnijmy, że dzięki chargeback, płatności kartami są objęte szczególnymi regulacjami zabezpieczającymi interes klienta.
– Płacąc kartą, kupujący uzyskuje dodatkową ochronę przed nierzetelnymi sprzedawcami. Chargeback (obciążenie zwrotne) powoduje, że klient otrzymuje możliwość odzyskania pieniędzy za wycieczkę, gdy sprzedawca nie wywiązał się w należyty sposób ze swoich zobowiązań – mówi Adrian Witkowski, specjalista ds. Compliance PayU SA.