Zdaniem władz miasta a także części mieszkańców stolicy Włoch kostka brukowa Sampietrini leżąca na głównych arteriach i placach Rzymu stwarza zagrożenie dla pieszych, rowerzystów, motocyklistów oraz kierowców samochodów. Oponenci słynnej kostki wskazują, że niebezpieczeństwo wynika przede wszystkim z faktu, iż, układana ponad 400 lat temu nawierzchnia jest obecnie w kiepskim stanie technicznym. Zdaniem przeciwników kostki jest ona przede wszystkim krzywa, śliska oraz anachroniczna. Kostka Sampietrini zniknie między innymi z historycznego centrum Rzymu począwszy od Placu Weneckiego – informuje portal wiadomości.onet.pl.
Obecnie nie wiadomo jeszcze, kiedy rozpocznie się wymiana nawierzchni oraz co stanie się z historyczną rzymską kostką. Władze Rzymu rozważają m. in. jej sprzedaż prywatnym firmom kamieniarskim, które wykorzystają ją ponownie w procesach tworzenia nawierzchni lub odsprzedaży części nawierzchni traktów Chinom, których obywatele uznają zabytkową kostkę za szczególnie cenną pamiątkę wycieczek do słonecznych Włoch. Na kostki z rozbiórki zacierają ręce także właściciele firm zajmujących się produkcją elementów wyposażenia wnętrz z kamienia takich jak lampy, szafy czy skarbonki. Ceny produktów z kostki brukowej kształtują się, bowiem od 40 euro wzwyż, a cena sprzedaży oscyluje w granicach 100 euro za mkw.
Kostka Sampietrini została użyta w Rzymie po raz pierwszy w XVI wieku, kiedy to została ułożona na placu Świętego Piotra. Decyzja rzymskich władz wywołała falę krytyki wśród włoskich kamieniarzy i miłośników historii miasta. Swoją decyzję władze Rzymu uzasadniają koniecznością częstego poddawania nawierzchni skomplikowanym i drogim procesom konserwacji, na co w kasie miasta brakuje pieniędzy.