Tyler w oświadczeniu podkreślił, że samolot był zidentyfikowany i oznaczony jako komercyjny odrzutowiec. Dlatego jego zestrzelenie było przykładem „całkowitego pogwałcenia międzynarodowych praw, standardów i konwencji – szczególnie, że jego identyfikacja była udostępniana, a samolot znajdował się w otwartym i zatłoczonym korytarzu powietrznym na wysokości, która miała być bezpieczna”.
Zrzeszenie zwróciło się jednocześnie do stron konfliktu na Ukrainie o porozumienie w celu przekazania ciał ofiar ich najbliższym z poszanowaniem „godności, na jaką zasługują”. W tym celu miejsce katastrofy powinno być jak najszybciej zabezpieczone, a składane wcześniej deklaracje realizowane – napisało zrzeszenie przewoźników.