W fotele zmieniające łóżka o wymiarach 200x55cm wyposażone zostaną Airbusy A321 obsługujące połączenia pomiędzy Nowym Jorkiem, a San Francisco i Los Angeles czyli wschodnim i zachodnim wybrzeżem Stanów Zjednoczonych. Funkcja spania nie jest jednak jedynym ulepszeniem, które przewoźnik planuje wprowadzić na pokładach swoich samolotów.
Przedział pasażerski klasy biznes będzie składał się z mini kabin, z których każda przeznaczona jest dla jednej osoby. Poza fotelem zmieniającym się w łóżko w skład standardowego wyposażenia takiego przedziału wejdzie 15 calowy telewizor, dwa porty USB oraz specjalne regulowane powietrzem poduszki. Dodatkowo cztery spośród szesnastu takich miejsc wyposażone zostaną w przesuwane drzwi umożliwiające całkowite „zamknięcie” się we własnym pokoju na pokładzie samolotu.
JetBlue zadbał również o właściwe zapewnienie rozrywki pasażerom klasy biznes w długich lotach przygotowując w tym celu dwa rodzaje zestawów mających uatrakcyjnić podróż. Pierwszy z pakietów zadedykowany został paniom, a drugi panom. Standardowym elementem wyposażenia jest również coraz popularniejsza w branży lotniczej technologia bezprzewodowego internetu instalowana na pokładach samolotów. Podobnie jak w przypadku innych linii za pośrednictwem WiFi podróżni będą mogli wykonać szereg czynności nie wymagających dużego transferu takich jak sprawdzenie poczty, przeglądanie zasobów sieciowych czy aktywne uczestnictwo w portalach społecznościowych.
Władze przedsiębiorstwa poinformowały, że do końca przyszłego roku wszystkie samoloty kursujące na trasach pomiędzy wschodnim, a zachodnim wybrzeżem wyposażone zostaną w takie udogodnienia. JetBlue planuje również zaoferować swoim klientom w 2014r,, aż 7 lotów dziennie z Nowego Jorku do Los Angeles oraz 5 lotów dziennie z Nowego Jorku do San Francisco w pierwszym kwartale 2015r. Przyczyną tak ambitnego planu wydaje się być umowa, którą w sierpniu br. zawarły JetBlue i British Airways, a której przedmiotem jest współpraca obydwu spółek na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych.