Inicjatorem projektu jest samorząd miasta Suwałki, który ma przygotowany już projekt lotniska. Zgodnie z założeniami ujętymi w planie budowy port lotniczy ma się składać z pasa startowego o długości 1320m oraz niezbędnej infrastruktury lotniska. Obecnie projekt znajduje się w fazie negocjacji pomiędzy władzami miasta, a Skarbem Państwa dotyczących przejęcia przez władze Suwałk terenów należących do Skarbu Państwa. Jednocześnie suwalski samorząd uzyskał już pozytywną decyzję Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku – informuje portal rp.pl.
W przypadku pozytywnego rezultatu negocjacji dotyczących przejęcia gruntów Skarbu Państwa władze Suwałk chcą jeszcze w tym roku wystąpić o pozwolenie na budowę. Budowa lotniska w Suwałkach jest kolejnym po projekcie budowy portu lotniczego w Topolanach planem budowy lotniska na Podlasiu. W styczniu br. samorząd województwa podjął decyzję o rezygnacji z projektu powołując się na wytyczne Komisji Europejskiej dotyczące wstrzymania finansowania ze środków europejskich budowy lotnisk regionalnych. Ponadto w ramach przeprowadzonych konsultacji społecznych mieszkańcy i przedsiębiorcy województwa podlaskiego wskazali, że lotnisko w Topolanach nie jest inwestycją niezbędną dla regionu.
Wobec wstrzymania zapomóg finansowych z kas Unii Europejskiej suwalscy urzędnicy zmodyfikowali projekt budowy w kwestii finansowej. – Inwestycja będzie kosztowała 13,5 mln zł. Wcześniejszy kosztorys opiewał na blisko 25mln zł. W związku z tym miasto może sfinansować taką inwestycję samodzielnie – powiedział na zorganizowanej w ostatnich dniach konferencji prasowej prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz.
