Do obsługi połączenia między Krakowem a Chicago LOT wykorzysta jeden z dwóch nowych B787, które dołączą do floty narodowego przewoźnika w połowie przyszłego roku. Rejsy będą wykonywane raz w tygodniu i będą stanowić uzupełnienie codziennych rejsów do Chicago, które dostępne są z przesiadką w Warszawie. Bezpośrednie połączenie z Małopolski do USA uruchomione zostanie przede wszystkim z myślą o tradycyjnym, etnicznym ruchu, którego z Krakowa z roku na rok przybywa.
– LOT intensywnie walczy o serca pasażerów, w szczególności o Polonię, która podróżuje LOT-em od zawsze. Chcemy być przewoźnikiem pierwszego wyboru dla wszystkich pasażerów podróżujących między Polską a USA, a żeby to osiągnąć musimy zagwarantować im jak najlepszy produkt – – mówi Rafał Milczarski, prezes LOT-u. – Po ogłoszeniu naszego powrotu na Newark, nie może być lepszej wiadomości niż uruchomienie rejsów z Krakowa do Chicago. Wiemy, jak ważne jest to połączenie dla setek tysięcy osób, które każdego roku chcą odwiedzić swoich bliskich i przyjaciół czy to w USA czy w Polsce. Zapewniam, że od nadchodzącego lata żadna linia lotnicza nie będzie miała tak atrakcyjnej oferty – przekonuje.
Decyzja o uruchomieniu połączenia z Krakowa do Chicago została podjęta w oparciu o szczegółowe analizy ruchu na tej trasie. Dane za ostatnich kilka lat pokazują wyraźny wzrost liczby pasażerów. Znakomita większość z nich wybiera dziś połączenie z przesiadką w Warszawie. Pozytywny wynik analiz biznesowych zdecydował o uruchomieniu dodatkowych bezpośrednich rejsów już od lipca.
– Liczba pasażerów podróżujących między Krakowem a Chicago od 2012 roku rosła średnio o 17% rocznie, a strategia LOT-u wyraźnie mówi, że nie wolno nam zmarnować takiego potencjału. Wspólnie z Kraków Airport od wielu miesięcy badaliśmy możliwość powrotu na trasę Kraków – Chicago. Dzięki nowym Dreamlinerom, które pojawią się w naszej flocie w połowie przyszłego roku, uruchomienie tego połączenia stało się realne. Nasz Dreamliner już od lipca przyszłego roku będzie mógł zarówno startować jak i lądować w Krakowie i zakładamy, że połączenie to będzie trwale rentowne. LOT nie wyklucza kolejnych bezpośrednich połączeń z regionów, o ile spełniać będą określone założenia biznesowe – dodaje Rafał Milczarski.
Ogłoszenie połączenia między Krakowem a Chicago jest jednym elementów realizacji strategii rentownego wzrostu, którą LOT wdraża od początku 2016 roku. W sumie polski przewoźnik uruchomił 23 nowe połączenia, w tym dwa dalekiego zasięgu – do Tokio i Seulu. W przyszłym roku LOT znacząco zwiększy swoją obecność w USA. Od kwietnia ruszą połączenia z Warszawy do Newark i Los Angeles. Razem z połączeniem z Krakowa do Chicago w 2017 roku LOT będzie obsługiwał w sumie 6 tras do Ameryki Północnej.