Marzena Mróz: Muszę przyznać, że hotele Accor są od jakiegoś czasu moimi ulubionymi obiektami i cieszę się, że grupa ta ma bardzo ambitne plany na przyszłość.
Anne Wahl-Pozeg: Rzeczywiście tak jest. Dołączyłam do grupy pięć lat temu i porównując jej obecny stan do tego, co było pięć lat temu, dostrzegam ogromne zmiany. Jeśli ktoś nie obserwuje naszej firmy zbyt uważnie, może pomyśleć, że większość naszych działań skupia się na przejęciach. Jeśli jednak spojrzeć na strategię, która się za tym kryje i wizję realizowaną przez Sebastiena Baziena, to wszystko nabiera głębszego sensu. Można wtedy lepiej zrozumieć szerszą perspektywę tych działań i to, co Sebastien chce osiągnąć. To imponujące, co udało mu się do tej pory zbudować i jestem przekonana, że nie zamierza on zwolnić tempa.
Marzena Mróz: Opublikowany przez Accor na początku roku Travel Trends Report zawiera bardzo ciekawą analizę rynku. Wynika z niego, że ponad 80 procent mieszkańców Północnej Europy zamierza odbyć więcej podróży w 2022, niż w 2019 roku! Czy w czerwcu, kiedy rozmawiamy, można już potwierdzić optymistyczne nastawienie do podróżowania? Jak wyglądają liczby?
Anne Wahl-Pozeg: Oczywiście nadal koncentrujemy się w dużej mierze na podróżach krajowych, ale widzimy także rosnące zainteresowanie podróżami międzynarodowymi. Można powiedzieć, że w tym segmencie dostaliśmy w ostatnich miesiącach przysłowiowego „wiatru w żagle”. I oczywiście wspaniale jest widzieć, jak nasze hotele wracają do życia, jak również tych wszystkich ludzi spragnionych podróży, ponieważ dla nas jest to kwintesencją naszego życia. Z radością obserwujemy wyraźne ożywienie zarówno w segmencie podróży korporacyjnych, jak i rekreacyjnych, i widzimy, że przekłada się ono na solidne liczby, co jest wielką ulgą dla nas wszystkich.
Marzena Mróz: Nie ulega wątpliwości, że pandemia COVID-19 i związane z nią ograniczenia musiały stanowić ogromne wyzwanie dla Accor i całej branży.
Anne Wahl-Pozeg: Należy podkreślić, że Accor ma bardzo stabilną sytuację finansową, co oczywiście bardzo pomogło nam w czasie pandemii. Dzięki temu mogliśmy przyjrzeć się naszej strategii i strukturze organizacyjnej, a także uprościć nasze procesy i sposoby pracy. Przeszliśmy przez ten trudny dla całego świata czas całkiem nieźle. Oczywiście bardzo pomógł nam fakt, że jesteśmy firmą typu asset light, ale całym sercem byliśmy z hotelami, które z powodu ograniczeń związanych z pandemią nie mogły przyjmować gości.
Muszę podkreślić, że uwielbiamy kreować wyjątkowe doświadczenia dla naszych gości, ponieważ jest to nasza prawdziwa pasja i jeden z głównych powodów, dla których zajmujemy się hotelarstwem. Nagle jednak okazało się, że nie mamy innego wyjścia, jak zamknąć kilka naszych hoteli. Sebastien przyznał, że była to najtrudniejsza decyzja, jaką podjął w całej swojej karierze. Tak więc dla nas na płaszczyźnie osobistej był to naprawdę trudny okres, ale na szczęście wyszliśmy z niego obronną ręką dzięki solidnym podstawom finansowym.
Marzena Mróz: W ankiecie Accor’s travel survey wzięło udział 6000 osób z UK, Niemiec, Holandii, Polski i Rosji. Która z tych nacji deklaruje największy apetyt na podróże?
Anne Wahl-Pozeg: Nie sposób dokonać tu jakiegokolwiek rozróżnienia. Oczywiście, podróżni z Rosji znajdują się obecnie w wyjątkowej sytuacji, ale wyniki badania wyraźnie pokazują, że wszyscy, bez względu na narodowość, wykazują ogromną chęć do podróżowania. Dostrzegliśmy jednak kilka nowych trendów, takich jak „samotne podróże dla własnej przyjemności”, co było dla nas pewnym zaskoczeniem. Innym trendem, który wyłoniłp badanie, jest tzw. „gramping”, czyli wspólne wyjazdy dziadków i wnuków, które sprzyjają nawiązywaniu więzi poprzez różnorodne przeżycia i doświadczenia. Nie ma jednak żadnej realnej różnicy między narodowościami, jeśli chodzi o ich chęć podróżowania.
Marzena Mróz: Jako Niemka mogłaby Pani zapewne opowiedzieć nam trochę o specyfice niemieckiego rynku turystycznego i wyborach turystycznych Pani rodaków.
Anne Wahl-Pozeg: Owszem. Teoretycznie Niemcy uwielbiają spędzać czas w swojej ojczyźnie i bardzo chętnie odkrywają jej zakątki. Niemniej jednak z przyjemnością podróżują również do krajów śródziemnomorskich i uwielbiają krótkie wypady na łono natury oraz do tętniących życiem miast. Innymi słowy, istnieje duże zapotrzebowanie na podróże, które staramy się zaspokoić.
Marzena Mróz: W jakiś sposób pandemia wpłynęła na nasze oczekiwania dotyczące podróżowania?
Anne Wahl-Pozeg: Oczywiście bezpieczeństwo podróży jest dla nas wciąż priorytetem. Podróżni liczą na dobre warunki i chcą mieć pewność, że podczas wyjazdu będą całkowicie bezpieczni. Zauważyliśmy również, że wzrasta liczba rezerwacji, a nasi klienci podejmują decyzje o podróży znacznie szybciej niż kiedyś. Przy tym podróżni cenią sobie zwłaszcza opcje elastycznych rezerwacji, ponieważ może zaistnieć konieczność odwołania wyjazdu z powodu kwarantanny lub innych sytuacji związanych z COVID-19. Ponadto znaczna liczba podróżnych szybko oswoiła się z rozwiązaniami cyfrowymi w naszych hotelach i chętnie odkrywa, w jaki sposób mogą one wzbogacić ich pobyt. Cyfryzacja daje gościom także możliwość wyboru, w których aspektach pobytu chcą mieć kontakt z personelem hotelu, a które wolą powierzyć rozwiązaniom cyfrowym.
Marzena Mróz: Jak, Pani zdaniem, zmienił się zakres usług hotelowych w 2022 roku?
Anne Wahl-Pozeg: Przede wszystkim usługi hotelowe zmieniły się za sprawą procesu cyfryzacji, o którym przed chwilą wspomniałam, a także dzięki elastycznym opcjom pobytu, które obecnie są bardzo pożądane. Oczywiście wszystko to wpływa na sposób, w jaki ustalamy nasze stawki i warunki rezerwacji. Dostrzegamy również, że podróżni poszukują innych nowoczesnych rozwiązań, takich jak choćby odprawa przez aplikację. Nic jednak nie zastąpi interakcji z ludźmi i nie zamierzamy z niej rezygnować. Innymi słowy, rozwiązania cyfrowe mają uzupełniać, a nie zastępować nasz personel.
Marzena Mróz: Dokąd wyjedziemy na wakacje tego lata? Które z destynacji europejskich są najbardziej popularne i dlaczego?
Anne Wahl-Pozeg: Najbardziej popularnymi destynacjami na wakacje są niezmiennie europejskie kraje leżące nad Morzem Śródziemnym. Chorwacja również znajduje się w czołówce najczęściej wybieranych kierunków tego lata, co jest dla nas dobrą wiadomością, ponieważ wkrótce uruchomimy tam nowy hotel. Niezmienną popularnością cieszą się także tradycyjne destynacje wakacyjne, takie jak Hiszpania i Francja.
Marzena Mróz: Czy może Pani szczególnie polecić jakieś hotele?
Anne Wahl-Pozeg: Wiele zależy od osobistych preferencji. Ja uwielbiam klasyczne destynacje turystyczne, ale chętnie odwiedziłabym na przykład Sopot. Uważam, że jest to bardzo ciekawe miasto i chcę je zobaczyć, zwłaszcza, że mamy tam nasz wspaniały obiekty marki MGallery. Ogólnie rzecz biorąc, MGallery to ciekawa kolekcja niebanalnych hoteli z atrakcyjną ofertą. Można tu znaleźć wiele prawdziwych perełek, wartych odkrycia.
Marzena Mróz: Czy turyści wybiorą na letnie wakacje po pandemii miasta, czy raczej miejsca blisko związane z naturą?
Anne Wahl-Pozeg: Jeśli wierzyć wynikom ankiety, to jedno i drugie. Myślę, że ponownie jest to kwestia osobistych upodobań. W ostatnich latach obserwujemy rosnące zainteresowanie odkrywaniem nowych miast. Na przykład jedną z najciekawszych wielkomiejskich destynacji w Niemczech jest Berlin – prawdziwa europejska metropolia oferująca ogromny wybór atrakcji dla turystów. Jednocześnie zauważamy rosnącą popularność zjawiska, które nazywamy „biofilią”. Mówiąc najprościej, oznacza to, że coraz więcej osób pragnie odkrywać uroki przyrody i spędzać na jej łonie wolny czas.
Marzena Mróz: Jak wynika z ankiety Accoru, aż 40 procent respondentów chce wydać na tegoroczne wakacje więcej pieniędzy. Jak Pani sądzi, co spowodowało, że podjęli oni taką decyzję?
Anne Wahl-Pozeg: Rzeczywiście, 40 procent to bardzo dużo. Moim zdaniem to niedawny lockdown sprawił, że ludzie na nowo zdefiniowali swoje priorytety. Wierzymy, że podróżowanie jest swoistym doświadczeniem i kiedy nagle zostaliśmy odcięci od wszystkich tych wyjątkowych przeżyć, na nowo odkryliśmy wartość podróży.
Może właśnie dlatego jesteśmy dziś skłonni wydać więcej pieniędzy na te wyjątkowe doznania, rezygnując przy tym z innych rzeczy. Ponadto podróże łączą nas z innymi ludźmi, czego tak bardzo brakowało nam w czasie pandemii. Brakowało nam również nowych przeżyć i wrażeń, dlatego teraz jesteśmy bardziej zdeterminowani, by odzyskać to, co nam umknęło w tym trudnym okresie. Nawet, jeśli będziemy musieli więcej za to zapłacić.
Marzena Mróz: Accor otwiera nowe hotele w Europie i na świecie. Które z nich szczególnie Pani poleca na wakacje 2022, a które na jesienne wypady typu city-break?
Anne Wahl-Pozeg: Gdybym miała sama wybrać, zdecydowanie skusiłabym się na pobyty w obiektach MGallery w Splicie i w Sopocie. Jeśli chodzi o jesienne miejskie wypady to zdradzę, że rozszerzamy naszą działalność na Danię, gdzie w Kopenhadze otwieramy pierwszy hotel marki ibis Styles. Nasi koledzy z firmy Ennismore uruchomili tam także nowy obiekt marki 25hours. Gdybym więc miała wybrać cel podróży na wyjazd późnym latem lub wczesną jesienią, to myślę, że odwiedziłabym stolicę Danii – Kopenhagę i z całego serca polecam to miasto czytelnikom.
Marzena Mróz: Czy Pani zdaniem trendy w projektowaniu hoteli zmieniły się nieco po pandemii COVID-19? Jeśli tak, to w jaki sposób? Czy bardziej stawia się obecnie na minimalizm i prostotę, czy może wręcz na przeciwnie – w modzie są przepych i efektowność?
Anne Wahl-Pozeg: To dość indywidualna sprawa. Przykładowo, w naszym portfolio mamy sieci Mama Shelter i 25hours, które są mocno zorientowane na nietuzinkowy design i przyciągające wzrok wzornictwo. Jednocześnie widzimy, że ciekawy design staje się coraz ważniejszym elementem wśród naszych tradycyjnych marek, dlatego też odświeżyliśmy wygląd wielu obiektów w tej części naszego portfolio.
Nie stosujemy tu jednak uniwersalnego rozwiązania i rozumiemy, że wystrój hotelu musi odzwierciedlać lokalną kulturę. W przypadku marki ibis mamy cztery różne koncepcje, a podczas tworzenia hotelu decydujemy, którą z nich wybrać. Tak więc, uważam, że w branży hotelarskiej design zaczyna odgrywać coraz istotniejszą rolę.
Marzena Mróz: Wyraźnym trendem w podróżach po pandemii wydaje się potrzeba większego zadbania o własne samopoczucie i odstresowania się. Podróże mogą nam pomóc zachować równowagę między życiem zawodowym i prywatnym. Które z hoteli Accor w Europie i na świecie najbardziej nadają się na taką właśnie wyprawę?
Anne Wahl-Pozeg: Zauważyliśmy, że wśród podróżnych wzrasta zainteresowanie dbałością o zdrowie i dobre samopoczucie. Jest to szczególnie widoczne teraz, po pandemii, kiedy podróżni zaczynają doceniać korzyści płynące z dbania o siebie. Przed pandemią aspekty związane z dobrym samopoczuciem w podróży były głównie domeną segmentu luksusowego, ale obecnie istnieje większe zapotrzebowanie na takie rozwiązania także w innych segmentach. Z tego względu staramy się wdrażać te usługi w wielu markach naszego portfolio. Na przykład w obiektach sieci Pullman uruchomiliśmy specjalny program fitness. Choć Pullman jest pozycjonowany jako marka biznesowa, to naszym celem jest zapewnienie gościom tych hoteli także odrobiny czasu dla siebie. Z tego względu zatrudniliśmy specjalistów od fitnessu, którzy opracowują programy dla naszych gości, aby zapewnić im właściwą równowagę między życiem zawodowym a prywatnym.
Marzena Mróz: Będziemy wręcz mogli rozkoszować się takimi usługami. To jest chyba to właściwe słowo?
Anne Wahl-Pozeg: Sami też możemy zdecydować, czego potrzebujemy. To jest ten moment, kiedy możemy zastanowić się, na czym nam zależy, co jest dla nas istotne. A także przystanąć na chwilę, odpocząć, co jest niezwykle cenne we współczesnym świecie, kiedy wszystko musimy robić szybko.
Marzena Mróz: Spragnieni podróży deklarują, że zrobili już rezerwację w hotelach na 2023 rok! To bardzo optymistyczna informacja. Czy może ją Pani potwierdzić?
Anne Wahl-Pozeg: Jak już wspomniałam, w dzisiejszych czasach podróżnym zależy na możliwości elastycznych zmian w rezerwacjach, ale tak, rzeczywiście obserwujemy zdecydowanie większy popyt na podróże, który najprawdopodobniej będzie się utrzymywał także w kolejnych miesiącach.
Marzena Mróz: Czy ma Pani swój ulubiony hotel/ hotele? Gdzie zamierza Pani spędzić wakacje w tym roku?
Anne Wahl-Pozeg: To niezwykle trudne pytanie, ponieważ muszę zdecydować, czy polecić jeden z obiektów należących do naszej grupy, czy może hotel innej marki. Jednak, aby być fair wobec naszych hoteli, tym razem polecę obiekt, który nie należy do grupy Accor a jest bliski mojemu sercu. Mieści się on po słoweńskiej części wybrzeża Istrii i nosi nazwę Vila Tartini. To bardzo mały obiekt posiadający jedynie osiem pokoi gościnnych oraz prywatny ogród z bezpośrednim dostępem do morza. Jest to zarazem niezwykle przytulne miejsce, a ponieważ odbyło się tam także moje wesele, to mam z tym zakątkiem wiele miłych wspomnień. To jedno z moich najbardziej ulubionych miejsc, do którego zawsze chętnie wracam.
Dziękuję za rozmowę.