Pani Anno,
Temat jet-lag regularnie powraca w pytaniach. Jet-lag nie jest, co prawda, jednostką chorobową, ale wiąże się z dużym dyskomfortem dla podróżnych. Podczas długich podróży, gdy przekraczamy wiele stref czasowych, nasz zegar biologiczny nie jest w stanie automatycznie przystosować się do nowego czasu. Generalnie łatwiej znosimy podróże ze wschodu na zachód, gdy dzień się wydłuża. Znacznie gorzej jest z podróżami z zachodu na wschód, kiedy gubimy jedną noc.
Objawy jet-lag są bardzo różne. Najczęściej wymienia się ogólne zmęczenie i rozbicie, trudności z zasypianiem, rozdrażnienie, dekoncentrację, bóle głowy, zaburzenia trawienne. Objawy te zazwyczaj mijają po kilku dniach.W celu zminimalizowania tych dolegliwości powinniśmy się dobrze przygotować do podróży. Przede wszystkim już na kilka dni przed wylotem można powoli zmieniać godziny zasypiania i wstawania. To samo dotyczy godzin spożywania posiłków.
W ten sposób pozwolimy organizmowi na bardzo łagodne przyzwyczajenie się do zmiany czasu. W samolocie należy unikać ciężkich posiłków i alkoholu. Picie kawy, oprócz dodatkowego pobudzenia, powoduje odwodnienie organizmu, zatem nie jest wskazane. Lepiej pić wodę niegazowaną oraz soki. Zegarek powinniśmy jak najszybciej przestawić na nowy czas. Po przybyciu do naszego punktu docelowego najlepiej od razu wpaść w nowy rytm dnia – szczególnie dbać o pory posiłków i nocnego snu. Bardzo pomaga przebywanie na zewnątrz i korzystanie ze światła dziennego.
Osoby przyjmujące lekarstwa o określonych godzinach (na przykład diabetycy), powinny skonsultować z lekarzem zmianę cyklu dobowego. Również z lekarzem należy skonsultować przyjmowanie lekarstw regulujących sen.Uczestnicy szkolenia po długiej podróży mogą mieć nasilone objawy jet-
lag. Dlatego jeśli to możliwe, warto wziąć pod uwagę ich propozycję skrócenia zajęć pierwszego dnia.