Rekordowy spadek pasażerów korzystających z usług poznańskiego lotniska wystąpił na przełomie maja i czerwca tego roku. W tym okresie lotnisko obsłużyło 25proc. pasażerów mniej niż w tym samym okresie roku ubiegłego. Według Hanny Surmy rzeczniczki prasowej portu do tak dużego spadku poza likwidacją połączeń przyczyniła się również działalność linii lotniczych OLT Express, która w okresie od kwietnia do lipca 2012r. oferowała połączenia krajowe w znacznie niższych cenach – informuje turystyka.rp.pl
Poznań-Ławica jest obecnie na drugim miejscu wśród lotnisk odnotowujących duży spadek podróżnych. Gorzej było tylko w Łodzi. Poza LOT-em, który w 2013r. znacząco zredukował liczbę połączeń z Poznania do Warszawy z realizacji połączeń do Barcelony, Rzymu, Dortmundu i Cork z poznańskiego portu wycofała się linia Wizz Air. Ryanair zrezygnował natomiast z oferowanych dotychczas z tego lotniska rejsów do Madrytu i Bolonii.
Zdaniem rzeczniczki prasowej przedsiębiorstwa kryzys odczuwa cała branża lotnicza. Ponadto jak podkreśla Surma przyszłe działania tanich przewoźników są trudne do przewidzenia. Tani przewoźnicy prowadzą, bowiem zażartą rywalizację o klienta oferując połączenia w to samo miejsce z tego samego portu w tym samym czasie.
Władze portu nie tracą jednak nadziei. W celu zachęcenia podróżnych do swojej oferty planują zmniejszyć opłaty lotniskowe, a także wzbogacić ofertę o nowe trasy. W ramach nowości poznański port oferuje loty do Bergen, Chorwacji czy Wielkiej Brytanii. Ponadto jesienią planowane jest uruchomienie połączeń do Frankfurtu i Kopenhagi.
