Biznesmen (i nie tylko) na diecie

Autor tekstu: , , Data publikacji:

Badania dowodzją, że spożywając posiłek w towarzystwie większej grupy, pochłaniamy więcej kalorii – mówi profesor Marion Hetherington z Uniwersytetu w Leeds. – Co ciekawe, gdy siadamy do stołu w towarzystwie osób tej samej płci, ilość kalorii na naszym talerzu wzrasta nawet o 70%. Nie można też zapomnieć o negatywnych skutkach jet lagu – naukowcy udowodnili, iż brak snu zaburza zdolność organizmu do regulowania apetytu. Wystarczą dwie noce, podczas których śpimy o 2–3 godziny krócej niż zazwyczaj, aby o 15% zwiększyła się produkcja greliny (hormonu, który zwiększa apetyt), a o tyle samo spadła produkcja leptyny (hormonu poczucia sytości).

Lunch przed komputerem

Kolejnym „winowajcą” jest nawyk jadania posiłków w trakcie pracy. Osoby, które podczas lunchu nie rozstają się laptopem, pochłaniają dwa razy więcej przekąsek niż te, które wychodzą z biura, żeby coś przekąsić.

Gdy nasza uwaga zaprzątnięta jest np. sprawą ważnego kontraktu, umysł nie zapamiętuje faktu spożywania posiłku, przez co jemy dużo więcej niż trzeba – przekonuje Hetherington. Również gdy jesteśmy rozkojarzeni, łatwo jest przegapić sygnał organizmu informujący nas o tym, że jesteśmy już syci. Dlatego oglądając telewizję, pochłaniamy aż o 14 procent kalorii więcej. Kolejnym złowrogim czynnikiem jest brak silnej woli. – Kluczem do zachowania zdrowej i szczupłej sylwetki jest konsekwencja działania – mówi Marber. – Powinniśmy ustalić kilka prostych zasad i bezwzględnie się ich trzymać. Skoro nie możemy zmienić stylu życia, postarajmy się choć trochę nad nim zapanować. Jedną z żelaznych zasad, które powinniśmy przestrzegać jest niespożywanie tzw. „białych” produktów. – Należy unikać białego ryżu, pieczywa, makaronu, i innych „czystych” węglowodanów, które znajdują się np. w ciastkach. To prawdziwe bomby kaloryczne – twierdzi Judith Wills, autorka książek o żywieniu. Z kolei zupy, sałatki i sushi to samo zdrowie.

Omlet przed imprezą

Warto też pić więcej wody i nie wybierać się z pustym żołądkiem na imprezy, na których stoły uginają się od jedzenia. – Będąc w podróży przed wyjściem na przyjęcie zamawiam do pokoju hotelowego omlet i sałatkę, dzięki czemu na samej imprezie nie rzucam się na jedzenie niczym wygłodniały wilk – mówi Marber.

??????????????????????????????????????????????????????????????

Takie małe zmiany mogą po pewnym czasie przynieść wymierne korzyści. Jeśli codziennie będziemy spożywać minimalnie mniej kalorii niż ich spalamy, uda nam się zrzucić zbędne kilogramy. Badania wykazały, że utrata zaledwie 10% masy ciała zmniejsza ryzyko zachorowania na cukrzycę o 58%, skutkuje również obniżeniem ciśnienia krwi i poziomu złego cholesterolu, a także zmniejsza ryzyko wystąpienia niektórych nowotworów.

Siedem metod odchudzania

Nasza ekspertka Judith Wills opisuje i ocenia najbardziej popularne diety.

Dieta 5:2 (Głodówka)

Założenia: Przez pięć dni w tygodniu możemy jeść „normalnie”. Przez dwa kolejne dni ograniczamy spożywanie kalorii do 600 dziennie (500 dla kobiet), co w konsekwencji prowadzi do spadku wagi (co najmniej 0,5 kg tygodniowo). Dieta ta ma także walory zdrowotne. Udowodniono, że dzięki głodówkom można zmniejszyć poziom cholesterolu i obniżyć ciśnienie krwi. Istnieją również badania, które sugerują, że sporadyczne ograniczanie spożycia kalorii może opóźniać efekty starzenia poprzez zmniejszenie poziomu insulinopodobnego czynnika wzrostu 1 (IGF-1) i przestawienie komórek z trybu wzrostu w tryb naprawy. Dieta ta nie jest wskazana dla chorych na cukrzycę.

Co można jeść?  Produkty spożywane podczas dni głodówki powinny być dość bogate w składniki odżywcze. Można więc zjeść jajko na twardo, zupę warzywną, grillowaną pierś z kurczaka lub rybę, a także warzywa gotowane na parze. Sami decydujemy na ile posiłków chcemy rozłożyć dzienny limit kalorii. Należy pić dużo płynów, bo w trakcie głodówki można łatwo się odwodnić.

Opinia eksperta: To bardzo skuteczna dieta, która może być idealnym rozwiązaniem dla osób często podróżujących. Krótkotrwały niedobór składników odżywczych nie jest szkodliwy dla organizmu.

Więcej informacji fitness.wp.pl/dieta/katalog-diet/art93,dieta-52.html

Dieta Paleo (Jaskiniowców)

Założenia Nasz system trawienny nigdy nie przystosował się w pełni do żywności pochodzącej z upraw, więc rezygnując z produktów zbożowych oraz mlecznych, możemy osiągnąć szczupłą sylwetkę, jaką mogli poszczycić się nasi praprzodkowie – przedstawiciele kultur łowiecko-zbierackich. Pozbędziemy się także bólów w stawach i problemów skórnych.