Miejsce dla smakoszy
Najlepszą restauracją w Warszawie, oddającą narodowy charakter i polską duszę – naszą gościnność, hojność, rytuał biesiadowania – jest Stary Dom przy ul. Puławskiej. To miejsce, gdzie bez obaw można zaprosić smakoszy z zagranicy. Menu jest doskonałe, a obsługa zadowoli nawet najbardziej wymagających. Restauracja PAPU jest zaś jego kameralną, bardziej luksusową wersją. Mieści się w przedwojennej kamienicy przy alei Niepodległości. Na gości czekają dwie sale oraz romantyczny kącik przy kominku. Wnętrza są urządzone w klasycznym mieszczańskim stylu, bardzo przytulne i dopracowane w każdym szczególe, pełne świeżych kwiatów, miękkich materiałów oraz światła budującego nastrój.
Nowe polskie menu
PAPU, nagrodzona licznymi nagrodami i chwalona przez znane polskie i zagraniczne osobistości, wprowadza zmiany w menu, bazując na sezonowych produktach, by w pełni zaprezentować bogactwo naturalne Polski. Szef kuchni Bartosz Kędra, wspierając się wiedzą i doświadczeniem znajomych hodowców, rolników czy myśliwych, buduje wizję kuchni na smakach obecnych w polskich domach. Dlatego też w jesiennym jadłospisie nie zabraknie ręcznie wygniatanych pierogów, nadziewanych mięsem bażanta, i tych z kurkami czy prawdziwkami. W menu znajdzie się również krem z dyni, szynka z daniela, comber z sarny czy wielkopolska gęsina. Choć można tu zjeść takie klasyki polskiej kuchni, jak tatar czy żur na prawdziwkach, to na uwagę zasługuje kaczka i znane nie tylko na Mokotowie torty bezowe w kilkunastu smakach. Nad doborem win i alkoholi czuwa dwukrotny Mistrz Polski Sommelierów Andrzej Strzelczyk.
Sekret lekkiej kuchni w PAPU
Różnorodność smaków oraz lekkość nowoczesnej polskiej kuchni są możliwe w PAPU dzięki najnowszym technikom kulinarnym i urządzeniom high-tech. Obco brzmiące „sous vide”, „pacojet” czy „green egg” pozwalają wzbogacić różnorodny smak regionalnych produktów oraz jakość świeżych ryb prosto od rybaka czy odpowiednio sezonowanej wołowiny na dobrego steka.
W czasach, w których każdy dba o linię, to odchudzenie polskiej kuchni ma w PAPU swoje namacalne skutki. Zarówno właściciel Mariusz Diakowski, jak i menedżer Krzysztof Kamiński ważą dziś 10 kilogramów mniej niż 10 lat temu.
Ocena
PAPU stawia na troskliwą, baczną obsługę, rozpieszczającą gości miłymi niespodziankami i zauważaniem potrzeb, oraz ma ambicje przekształcić polską kuchnię w nowoczesną regionalną symfonię smaków.
Jest to urocza, przytulna restauracja, serwująca lekką, nowatorską rodzimą kuchnię oraz najlepsze bezy na świecie – delikatne i kruche na zewnątrz, mięsiste i ciągnące się w środku, podane na lekkim kremie waniliowym ze świeżymi jagodami.
Dodatkowe informacje:
Czynna codziennie od poniedziałku do niedzieli
11:00-22:30 (ostatnie zamówienie).
Jadłospis
Przystawki:
pierogi z bażanta, kołduny
na maśle, cynaderki cielęce,
tatar wołowy:
33-43 zł
Zupy:
krem z dyni, żurek, barszcz
czerwony z uszkami:
21-25 zł
Specjały:
kaczka z pieca, okoń morski, królik w sosie tymiankowym, schabowy z kostką:
35-59 zł
Desery:
bogaty wybór tortów bezowych oraz ciast domowych,
i tart z codziennego wypieku
15-25 zł/porcję
Butelka dobrego wina
Rosemount Chardonnay/ Shiraz
65 zł