Indyjskie władze zniosły obowiązujący dotychczas zakaz realizacji przez przewoźników połączeń do tego kraju z wykorzystaniem samolotów pasażerskich Airbus A380. Zdaniem władz, wpuszczenie na terytorium Indii Airbusów A380 wiązałoby się z dużym zagrożeniem dla istnienia i działalności indyjskiego przemysłu lotniczego. Dotychczas żaden z indyjskich przewoźników nie zdecydował się na złożenie zamówienia, którego przedmiotem miałaby być taka właśnie maszyna.
Co zatem skłoniło Hindusów do zmiany decyzji? Zakaz połączeń przychodzących do indyjskich portów spotkał się z dużą dezaprobatą ze strony obywateli tego kraju. Indyjski rząd obserwując podróżnych doszedł do wniosku, że dalszy zakaz wpłynie w negatywny sposób na kondycję indyjskiego lotnictwa pozostawiając rodzime linie daleko w tyle względem innych światowych przewoźników. W konsekwencji władze kraju zdecydowały się na zniesienie restrykcyjnych przepisów „otwierając” dla Airbusów bramy lotnisk w Bombaju, Delhi, Bangalore, Hyderabad.
W związku ze zniesieniem zakazu ekspansję swojej działalności w tym kraju zapowiedziało już kilka światowych linii lotniczych. Jako pierwsze wprowadzenie do swojej oferty połączeń do Indii realizowanych z wykorzystaniem Airbusów A380 zapowiedziały Emirates Airline i Lufthansa. Rozwój działalności na Półwyspie Indyjskim zapowiedziały również Eithad i Qatar Airways chcąc połączyć Indie z państwami położonymi w rejonie Zatoki Perskiej.