Air Serbia. Nowa stara linia lotnicza

Autor tekstu: , Data publikacji:

Ciąg dalszy konsolidacji na rynku lotniczym. Etihad Airways za 100 milionów dolarów przejmie pakiet 49 procent przynoszącej straty serbskiej linii lotniczej Jat Airways.

Po zakończeniu inwestycji nowa linia ma otrzymać nową nazwę: Air Serbia. Etihad ma zarządzać serbskim przewoźnikiem przez pięć lat, by doprowadzić go do rentowności. Na mocy umowy rząd serbski, który na razie (choć trwają rozmowy o przekazaniu Etihad kolejnych 24 proc. udziałów firmy) pozostanie większościowym udziałowcem spółki, zgodził się zainwestować w linie kolejne 100 milionów dolarów.

Dla Etihad inwestycja w serbskie linie lotnicze to kolejny etap wchodzenia na nowe rynki. Jak twierdzi James Hogan, prezes Etihad, jego firma zamierza wprowadzić w Jet Airways program oszczędnościowy i sprawić, by Air Serbia stała się dochodową linią lotniczą, korzystając z doświadczeń mniejszościowego, choć wielokrotnie większego partnera. Przypomnijmy, że Etihad, który ma swoją bazę w Abu Zabi, jednym z emiratów Zjednoczonych Emiratów Arabskich, konkuruje z liniami Emirates o raz Qatar Airways.

Przejęcie udziałów w serbskich Jet Airways to kolejny krok w inwestycjach linii w Europie. Etihad ma już ponad 29 procent udziałów w niemieckich AirBerlin, 40 procent w Air Seychelles, ponad 10 proc. w Virgin Australia oraz 3 proc. w irlandzkich Aer Lingus. Zamierza też zainwestować w indyjskie Jet Airways.