Fuzja nie jest zaskoczenie – obie firmy od miesięcy prowadziły na ten temat rozmowy. Powód jest oczywisty – kłopoty na międzynarodowym rynku przewozów lotniczych, słabsze wyniki finansowe. Nowa firma będzie działać pod nazwą American Airlines, ale jej szefem zostanie obecny prezes US Airways Doug Parker. Na rynku amerykańskim największymi rywalem nowej AA pozostaną Continental Airlines Delta oraz Southwest Airlines. Nowa – stara linia będzie mieć w sumie ponad 920 samolotów, a zatrudnienie wyniesie nieco poniżej 100 tysięcy osób.
Przypomnijmy, że to juz druga wielka fuzja w tamtym regionie. W czerwcu połączyły się dwie wielkie południowoamerykańskie firmy – chilijskie LAN i brazylijskie TAM. Nowa linia – największy przewoźnik w Ameryce Południowej – nazywa się LATAM, zatrudnia ponad 50 tysięcy pracowników i lata do ponad 150 miast w ponad 20 krajach.