Zapewne wszyscy znają Google Street View. Ta usługa Googla, pozwalająca na wirtualny, fotorealistyczny spacer po wielu miejscach na świecie zdążyła wywołać ostre protesty. Pojazdy Google’a fotografowały nie tylko lokacje, ale także ludzi, co budziło protesty organizacji broniących prywatności. Google ustąpiło i twarze sfotografowanych ludzi są nieczytelne. Powstały za to przepiękne interaktywne mapy wielu ciekawych miejsc na świecie, które możemy odwiedzić za pomocą myszki (ostatnio wrażenie robi naniesiony na mapy Google’a spacer ulicą Piotrkowską w Łodzi).
Przed olimpiadą zimową w Vancouver Google postanowiło wypuścić swoje specjalne pojazdy – Google Snowmobile – na trasy narciarskie. Przez ostatnie dwa lata specjalne skutery śnieżne z zainstalowanymi specjalnymi obrotowymi kamerami zlustrowały wiele narciarskich kurortów w Europie. W tym sezonie Google Ski Snowmobil gościł w dwóch południowotyrolskich kurortach: Alpe di Siusi i Alta Pusteria. Już niedługo włoskie stoki będzie można odwiedzić przed przyjazdem wirtualnie.
Jak pracuje Google Snowmobil? Zobacz, co robił w Vancouver!